Retro Classic 2010 - Stuttgart 12-14 marca 2010
W dniach 12-14 marca w centrum targowym w Stuttgarcie odbyła się impreza pod nazwą Retor-Classic Messe. Odwiedziliśmy ją w ostatni weekend.
W związku ze stuleciem marki, Alfa Romeo była bardzo szeroko reprezentowana zarówno na stoiskach firm zajmujących się renowacją i utrzymaniem klasyków jak i na specjalnej wystawie zorganizowanej przez muzeum z Mediolanu i kilka fanklubów z Europy.
Poniżej krótka relacja z imprezy:
Już w lobby duży baner zachęcał do odwiedzenia specjalnego stoiska Alfy.
http://img211.imageshack.us/img211/1741/img4603y.jpg
A tam było w czym wybierać:
http://img15.imageshack.us/img15/776/img4622h.jpg
Tipo 33, jeden z 18 wyprodukowanych egzemplarzy.
http://img144.imageshack.us/img144/2460/img4623k.jpg
Montreal, i to chyba żaden niezwykły obrazek (zasadniczo auto opatrzone), ale wnętrze było dla mnie zdumiewające (nigdy wcześniej mu się nie przyglądałem):
http://img299.imageshack.us/img299/6274/img4576.jpg
A tutaj jedyny w swoim rodzaju sposób poszerzania karoserii – technologia iście kosmiczna, żaden szczegół nie zakłóca opływu powietrza (stoisko fabryczne):
http://img524.imageshack.us/img524/1542/img4634o.jpg
Poza tymi było oczywiście wiele znanych nam wszystkim modeli, ich djęcia pewnie lesze można obejrzeć w Internecie, ale na tej wystawie pojawiło się kilka zupełnych unikatów i poniżej bardziej o nich:
http://img201.imageshack.us/img201/1302/img4662.jpg
Ta łódeczka z lampami, które niektórzy mogliby potraktować jako zapowiedź tzw. „muminowatego” wejrzenia Alfy MiTo czy Giulietty to prototyp Alfy Giulietty Spider Bertone (dla zmyłki tę karoserię przypisano Pininfarinie) z 1956 roku (silnik 4C, 1300 cm3, 65 KM).
http://img294.imageshack.us/img294/1601/img4667bc.jpg
Alfa Romeo 6C 2500 SS Berlinetta Pininfarina z 1949 roku, jedyny egzemplarz (silnik 6C, 2500 cm3, 110 KM).
I takie dziwadło (bez scudetto):
http://img53.imageshack.us/img53/9931/img4670.jpg
Za to radio… jedyne w swoim rodzaju:
http://img709.imageshack.us/img709/8379/p1070004j.jpg
Umieszczone centralnie przed siedzeniem pasażera.
Alfa Romeo 2500 6C Farina z 1947 roku (silnik 6C, 2500 cm3).
Co nas zupełnie zdumiało to ten prototyp:
http://img405.imageshack.us/img405/4351/img4676.jpg
http://img11.imageshack.us/img11/980/img4680r.jpg
http://img132.imageshack.us/img132/4070/img4675v.jpg
Zwróćcie uwagę na kolor (kameleon) i klamkę - to to kółeczko obok drzwi (mimo, że to tylko pokazowy egzemplarz było całe obdarte z lakieru).
A to wszystko w Alfie Romeo Z6 Zagato, prototyp z 1983 roku (silnik 6C, 2500 cm3 ale tylko 117 KM) – to jeden z dwóch egzemplarzy.
Tuż obok niego stała:
http://img87.imageshack.us/img87/6007/img4681y.jpg
Pewnie niektórzy się ucieszą… Pierwsza seria, z czerwoną ramką wokół konsoli środkowej, silnik 3.0 V6.
A trochę dalej kolejne niezwykłości (nie było przedwojennych ciężarówek ani konstrukcji lotniczych):
http://img519.imageshack.us/img519/2775/p1070014t.jpg
I pojazdy niezwyciężonej włoskiej armii:
http://img266.imageshack.us/img266/5238/img4684l.jpg
I jeszcze tylko pewien drobny pokaz siły włoskiej motoryzacji (co prawda nie Alfa, ale marka pokrewna i zupełny szok):
http://img202.imageshack.us/img202/1025/img4690f.jpg
To auto było wystawione na sprzedaż. Na pierwszy rzut oka nie najlepiej utrzymana Thema 8.32 SW (pokrywa zaworów pomalowna sprayem w garażu, blacharka z problemami). Po spojrzeniu na plakietkę z ceną, zupełny szok, najdroższa Thema jaką kiedykolwiek widziałem (w dodatku podkreślam, stan daleki od idału):
http://img696.imageshack.us/img696/7688/img4692i.jpg
Na koniec kilka słów podsumowania.
Impreza była ogromna – 9 hal pełnych starych i bardzo starych samochodów, maszyn rolniczych, ciężarówek autobusów itp.
To zdjęcie poglądowe z galerii głównej hali (na samej galerii stało ponad 100 samochodów):
http://img510.imageshack.us/img510/8654/img4701o.jpg
Byłem tam dwa dni, nogi schodziłem tak że kolejne dwa dni musiałem siedzieć, ale było warto – widziałem (i słyszałem) odpalanie Bentleya z lat 20’ XX w. (zwycięzcy Le Mans) – niezapomniany klekot.
Trudno opisać cokolwiek bliżej (zrobiliśmy z kolegą w sumie 400 zdjęć, obejrzeliśmy ok. 2000 pojazdów). Rynek samochodów zabytkowych (w tym tzw. Youngtimerów) w Europie jest szacowany na 1,6 mld EURO i na tych targach zdecydowanie było to widać, rozpiętość cen samych eksponatów też olbrzymia; od kilku do kilkuset tysięcy euro. Już wcześniej zaraziłem się pasją do youngtimerów, a ten wyjazd utwierdził mnie w przekonaniu, że to zdecydowanie to co do mnie przemawia (co raz mniej podobają mi się współczesne samochody i nie chodzi tylko o Alfę, ale ogólnie).
Impreza jest oczywiście coroczna. Polecam odwiedzić w nadchodzących latach, bardzo miłe wydarzenie, a po targach można zwiedzić muzeum Mercedesa – bardzo, ale to bardzo przemyślnie zorganizowane muzeum, naprawdę warto.