Prośba o pomoc w decyzji.

Panowie, zwracam się do was z pytaniem odnośnie montażu gazu sekwncyjnego. Zastanawiam się nad założeniem instalacji STAG-300, jak wyczytałem na forum to chyba najlepsze rozwiązanie. Warsztat jest godny polecenia, instalowali już u znajomego instalację w Nissanie V6 3.0 i wszystko jest OK. Mieli w rękach kilka 156.

Mam jednak pewne obawy.
Silnik ma 110.000 przebiegu, czy ten przebieg nie jest już za wysoki jak na instalację gazową, czy nie będę miał problemów i jak on to biedazcek przyjmie? Do tej pory pije około 9-11 / 100km benzynki i wszystko jest tip - top, nie mam najmniejszych problemów z silnikiem. Na co mogę być narażony i co mnie może czekać w najgorszym przypadku po instalacji. Gośc mówił, że bywa róznie i może wydmuchac uszczelkę pokrywy zaworów, gdyż temperatura spalania gazu jest wyższa.

Dodam, że jestem nemo w temacie, chcę oddać auto i nie mieć problemów.
B A R D Z O Proszę o wasze sugestie uwagi, propozcje....

poszukaj dobrego warsztatu w okolicy , najlepiej takiego w ktorym robili juz alfy. Sprawdz ich i dzialaj. A jak masz wielkie obawy to sobie daruj. Przelicz to , niekoniecznie musi sie to oplacac ! Ja do alfy nie zkladam gazu uwazam to za bezsensowny wydatek, za to w jeep'ie ktorym smigam na codzien mam tylko gaz (calkowity brak benzyny ;) ) i po wielu probach w koncu sam usprawnilem uklad na tyle ze jestem bardzo zadowolony, Przy czym jeep nie pali tyle co alfa ;) a nawet nie pali na trasie tyle co alfa w miescie ;))
Powodzenia ! 8)
p.s.
o przebieg sie nie martw,
jak zakladalem gaz do jeepa mial przejechane 270 tys km ;)

A ja założyłem instalacje sekwencyjną. Koszt w Bydgoszczy to 2900 a we Włocławku 2500. Jak dotąd auto zachowuje się identycznie na gazie jak i na paliwie, spalania jeszcze nie sprawdziłem. I co ważne nie czuć kiedy się przełącza, bo takie szarpnięcia przy zwykłej instalacji to standard. Zwykłej instalacji gazowej np Nicolausa II generacji nie chciał mi nikt założyć bo "potem są problemy co chwila". Instalatorzy u których byłem a byłem u 6 radzili żeby autko latami służyło to sekwencja, a jak chce się raz w miesiącu do serwisu na regulację jeździć to zwykłą.

Przejechałem już 2000km i boje się jechać na przegląd żeby czegoś nie spaprali, jest naprawdę dobrze. Spalanie to około 10-11L w trasie przy stałej prędkości (bez korków, świateł i innych) miejscami nawet do 170km/h (np cała obwodnica trójmiasta). Miasto około 13L do max 14,5L w upalny dzień z klimą na maksa. Jak pisałem zbiera się jak na paliwie, a można przesterowac jeszcze na mniejsze zużycie paliwa ale po co. :)

Konik dzięki za opinię, daj znać jak pójdzie dalej, ja chcę założyhć gdzieś za miesiąc...
Ile twoja ma nalatane ?

Licznik pokazuje 121000, przebieg może być realny z uwagi na to iż poprzednim właścicielem był 65 letni dziadek. Alfik jest w bardzo dobrym stanie wizualnym, wiec licze na to że tak właśnie jest.

A co tam masz, bo ja zastanawiam się nad STAG 300 4 generacji.