-
dziwny 'klekot'
Witam , otóż mam problem , od kilku dni w mojej Alfie (147 ; JTD 1,9 ; 115km ) coś 'puka" z prawej strony. Pukanie zaczyna się gdy odpalę silnik , jak dodaję gazu klekot znika. Zauważyłam również , że gdy wyłączę ogrzewanie klekot się zmniejsza. Miał ktoś podobny problem ?
-
Rozwulkanizowało się koło pasowe napedu urządzeń pomocniczych
-
wiesz może ile mniej więcej kosztuje naprawa ?
-
Witam, mam podobny problem,(1,9 jtd 115km) właśnie czytałem o kole pasowym, ze prawdopodobnie to to tak klekocze. chociaż wyczytałem że to słychać np. przy kręceniu kierownicą a u mnie to słychać bez tego nawet.a jak włącze klime to znika ten odgłos gdyż lekko obroty sie zwiekszają. można jakoś sprawdzić samemu czy to koło pasowe jest w porządku? czy inne elementy przy tym pasku również mogą wydawać takie dzwięki? dzieki
-
Nie jestem pewien ale możliwe że w obu przypadkach będzie tutaj zaczynał się problem z wariatorem, czy ostatnio były dokonywane jakieś naprawy silnika? pozdrawiam
-
-
Moje niedopatrzenie, zgadza się eliminujemy wariator...pozdrawiam
-
moj problem rowniez jest podobny...
a zaczelo sie to tak...
najpierw auto zostalo zaprowadzone do mechanika bo dawal mi sie we znaki blad "motor system failure"
niestety.. koles probowal cos tam czyscic.. napsikal czegos w silnik i przy rozruchu dostal samozaplonu wiec caly silnik sie rozlecial..
oczywiscie uwierzylem ze to rozrzad przeskoczyl.. i sam musialem placic za nowy silnik..
wiec.. wstawiony jest drugi silnik czyli 1.9 jtd 115km
stare turbo, nowy rozrzad itp..
na poczatku scinal sie pasek bo klima byla zle zalozona.. niestety nie dziala teraz wogole.. moj mechanik (obecny, taki ktory ogarnia temat) ominal sprzezarke zalozyl pasek od 156 i jest ok.. ale..
blad doladowania wyskakuje nadal.. wiec w tym momencie kupilem turbo z przebiegiem 40 tys.. za 1200 zl.. jutro badz po jutrze zostanie zamontowane i pewnie dolegliwosc zniknie...
pozostaje tylko0 pytanie.. zauwazylem ze przy 1000 obrotow silnik tak jakby "klekotal" jak dodam gazu ustaje od razu i pracuje normalnie..
moze jestem juz przewrazliwiony po tylu "ciekawych sytuacjach" i zainwestowaniu kosztu drugiej alfy w te.. ale czy to normalne?
gosc ktory ma astre mowi ze ma tak samo i jest to norma..
po drugo..
po drodze ze szczecina...
postawilem autko i zaczelo dziwnie klekotac od strony rozrzadu..
glosny metaliczny dzwiek.. jak w czolgu
dzis dojechalem do stolicy ustalo silnik pracuje ladnie, slychac tylko jakies male brzdakanie...
co zrobic? zobaczyc? zeby wreszcie auto pracowalo tak jak powinno... bez zadnych dziwnych stukow trzaskow itp..
z tego co widze.. to mogl rozrzad przeskoczyc o zabek?
ale jak?
przy rozruchu jest szarpniecie... ale to podobno od dwumasy.. ale aby ja wymienic.. niestety musze troche zaczekac..
podrzuccie sugestie pomysly.. bo ja juz miekne :/
help..
mamy 16:27 auto stoi od 10 pod praca...
odpalam go... no lalunia.. tylko slychac klekocik diesla bez zbednych dzwiekow..
przetesuje te opcje z ogrzewaniem jak u kolezankki wyzej :)
-
U mnie znowu silnik pracuje normalnie, ale przy 1000obr/min słychać dziwny metaliczny rezonans, jakby coś wpadało pod autem w wibracje :( potem problem znika, słychać tylko przy jednych obrotach, jak mniej albo więcej to już nie.
Pozdrawiam
-
u mnie sie juz rozjasnilo....
w zaleznosci jak silnik odpali to klekocze..
jak mocniej szarpnie potem klekocze.. jak odpali plynnie nie klekocze...
wg mechanika.. dwumasa :|