Motor Control System Failure w 2.0 JTS
Witam,
Wiem, ze temat dot. błędu wymienionego w temacie jest, ale z tego co widziałem koledzy piszą o dieslach, a mi coś takiego przytrafiło się w benzynce 2.0 JTS.
Od jakiegoś czasu (kilka razy) włączał mi sie chwilowo błąd M.C.S.F., działo się to głównie przy wkręcaniu auta z niskich obrotów przy pedale gazu wciśniętym w podłogę;) Przy okazji migającego błędu dawało się odczuć, że auto wkręcało się na te obroty nierównomiernie, takie chwilowe spadki mocy (ale tylko wtedy). No ale chwile po tym błąd się wygaszał i wszystko śmigało. Na wszelki wypadek zwykle też restartowałem bellę. No i tak do dzisiaj, kiedy to błąd włączył się na stałe - po włączeniu silnika od razu się zapala na ekraniku (M.C.S.F., GO TO DEALER) i swieci się kontrolka silnika. Jakichś wielkich objawów i skutków nie zauważyłem, normalnie wróciłem do domu, autko zdawało się śmigać normalnie, chociaż przy teście - gaz w podłogę na 2 - trochę przerywało, dało się to odczuć. No i od jakiegoś czasu jakby moja bella troche mniej paliła, ale nie wiem czy taki objaw może się pojawić przy tego typu problemie, raczej spodziewałbym się odwrotnego skutku:) Może to koniec zimy tak na nią wpłynął, ciepłolubna bestia:D
No nic, w każdym razie tak wygląda mój problem. Prosiłbym o ewentualne sugestie co może być nie tak. Oczywiście w najbliższej przyszłości udam się do serwisu z examinerem, jednak wczesniej chciałbym wiedzieć co to mogłoby być i na co powinienem się przygotować. No i czy mogę wykonywać jakieś tam krótkie przejazdzki czy lepiej przed serwisem już sobie dać spokój.
Dzięki z góry i pozdrawiam.