Mam problemy z wymiana dolnego wachacza alfa 156, a właściwie z wyjeciem sworznia ze zwrotnicy. Mam pytanie czy przy wymianie wachacza wystarczy odkrecić zworzeń potem śrubę na wachaczu która trzyma widełki a potwm 4 srudy wachacza w sankach. Czy też trzeba wyjąć półoś lub coś jeszcze.
Proszeę napisać kolejność demontażu a potem montażu. Nie wiem dlaczego nie mogę wyjąc sworznia ze zwrotnicy jest jakby za mała luka i sworzeń sie blokuje.
W V6 wyjmuje się półośke i wtedy wychodzi wahacz, w 1.6TS udaje się bez wyjęcia półosi z racji na mniejszy przegub, jeśli twój problem dotyczy diesla to raczej wyciągaj półoś.
chodzi o alfe 156 jtd 1.9 po liftingu
Może te fotki Ci pomogą:
http://forum.alfa156.net/forum/forum...TID=45177&PN=1
Ja u siebie wyciągałem wahacz bez wyciągania półosi.. Z tym, że nie pamiętam już dokładnie jak to było, bo wyciągałem wtedy górny i dolny wahacz i łącznik stabilizatora. Na pewno używałem podnośnika pod tarcze hamulcową żeby dźwignąć całość do góry. Śruby od wahacza dolnego przy sankch na pewno były odkręcane na końcu.
Nie masz narzędzi to nie startuj bo zrobisz więcej szkódCytat:
Napisał Piotrek
Daj zarobić innym...... (mechanikom) :):)
Najważniejsze z narzędzi to ściągacz do swożni, ja zrozumiałem że kolega wybił już swożeń z wahacza dolnego, tylko że nie umie go całkowicie wysunąć z gniazda bo wahacz opiera się o przegub. Dobrze zrozumiałem?
musisz dźwignąć do góry zwrotnice wraz z widełkami od amortyzatora.Ja mam ściągacz do sprężyn i tym sobie pomagam