Jak w temacie moja alfa kiedy ją odpalam na zimnym silniku pojawia się dziwny metaliczny żegot nie narasta. po zwiększeniu obrotów po paru minutach ustępuje na ciepłym silniku tego nie słychać. Co to może być?Czy to mogą być zawory?
Printable View
Jak w temacie moja alfa kiedy ją odpalam na zimnym silniku pojawia się dziwny metaliczny żegot nie narasta. po zwiększeniu obrotów po paru minutach ustępuje na ciepłym silniku tego nie słychać. Co to może być?Czy to mogą być zawory?
Jak takie brzęczenie, taki dźwięk trudny do opisania, to stawiam na rozwulkanizowane koło pasowe dwumasowe. Też tak miałem. Jak silnik się nagrzewa brzęczenie/terkotanie ustaje.
To nie to koło pasowe wymieniałem jakieś 2 miesiące temu. Żegot jest nawet bym powiedział że bardzo głośny od strony rozrządu
Mielam kiedys takie brzeczenie wlasnie od strony rozrządu. Polecam sprawdzic pasek. Ja to zignorowalem, a stawalo sie coraz glosniejsze-efekt zerwany pasek i 4,5tys naprawa :):/
A klimatyzację masz nabitą?
Jak miałeś padnięte koło pasowe to może napinacz tak rzęzi... bo to się tak ze wzajemnoscią wykańcza.
Klimatyzacje miałem nabić w przyszłym miesiącu. Już dawno nie była nabijana. Dzisiaj zdjąłem pasek wielorowkowy i nie brzęczało. myśle że może to być napinacz albo klimatyzacja
Wiesz już co to mogło być?
Bo mam podobny problem. Dziś z rana po deszczu było to bardzo słyszalne...