-
Dziwny stukot spod maski
Witam na wstępie chciałbym pozdrowić wszystkich alfohlików.
Mam problem a mianowicie, podczas jazdy z pod maski dobiega "klekot" (stukanie) następuje to w czasie przyspieszania i powyżej 2tys obr/min. Gdy wciskam sprzęgło, lub wrzucam na luz stukanie ustępuje.
Gdy zaczęły sie objawy pojechałem na diagnostyke, po sprawdzeniu zawieszenia itp. stwierdzono ze poduszka pod silnikiem (na zdj.) po wymianie znów pojawiło się stukanie. Moje pytanie co może być przyczyną?? Czy to może być coś od sprzęgła ?
Jest to AR 156 1.9 JTD, 1999rok.
-
a nie przegub wewnętrzny?
Podczas ostrego przyśpieszania musi przenieść dużo mocy a że jest już troche... rozleniwiony to stuka ;) przy ruszaniu stukot też występuje?
-
przy ruszaniu nie, tylko jak sie rozpedza, i trzyma sie gaz, bo jak sie pusci "pedał" gazu to stukanie ustepuje to samo jest na luzie. I jeszcze dodam ze jak jade sam to nie słychać za duzo tego stukania ale jesliwsiadzie jedna osoba stuka juz jest bardzo intensywny.
-
Hmmm no to nie do końca wiem co to mogę tylko siać domysły teoretyczne (jak zawsze zresztą :D )
Troche wychodziłoby na przegub, że przy przyśpieszaniu ostrzejszym jest stukot a jak dasz na luz itp (czyli wtedy gdy przegub nie musi przenosić napędu na koła) jest spokój.
W sumie gdy wsiada jedna osoba więcej to auto jest troche cięższe i przegub ma większe zadanie (teoretycznie) więc stuka bardziej.
Cóż Ja z mojej skromnej wiedzy stawiam na przegub wewnętrzny (koszta 150-200 zł) wymiana podobno samodzielna jest łatwa.
zobaczymy co powiedzą na to inni, bo raczej zawieszenie nie ma tu nic do tego ale mogę się mylić.
-
lepiej zeby tylko to był ten przegub niz cos innego, gorszego.
ale narazie dzieki za wypowiedz.