-
zablokowane tylne drzwi
Mam taki nietypowy problem. Zablokował mi się zamek w tylnich lewych drzwiach, nie reaguje ani na otwieranie z centralnego zamka ani z klamki zewnętrznej czy to wewnętrznej. Gdyby drzwi były otwarte to wymiana zamka byłaby prosta ale nie są. I tak udało mi się zdjąć tapicerkę przy zamkniętych drzwiach i tyle - ma ktoś może pomysł jak zmusić drzwi do otwarcia czyniąc przy tym jaknajmniej szkód. Nowy używany zamek jest już w drodze bo najprawdopodobniej bez demolki obecnego się nie obejdzie - pytanie tylko jak tą demolkę przeprowadzić?
ufty
-
Będzie ciężko to zrobić bez otwarcia drzwi, a na zawiasach Ci nie opadły? Najłatwiej było by je na zawiasach odkręcić i modzić - regulacja góra/dół i kombinacja z klamką.
-
eeeeeeee, takie pytanie a jak zamykasz otwierasz do dzyndzel przeskakuje ? czy stoi w miejscu ? jak stoi w miejscu to siłą zrób żeby opadł :P - ewentualnie zobacz czy dochodzi napięcie , a jak nie to podaj mu bezpośrednio a zkuma :P
jak to nie to co mówię , to hmm majzel , młotek i heja:)
-
Już sobie poradziłem - zablokował się tak skubany, że dzyndzel nie chciał ruszyć ani w górę ani w dół. Odczepiłem drut od dzyndzla a w jego miejsce zahaczyłem kuty haczyk na węgorza z plecionką i dopiero tak udało mi się ruszyć dźwignię blokującą.