synchronizator skrzyni

Witam. Wychodze z zagadnieniem dotyczącym wymiany synchronizatorów w skrzyni biegów. Chodzi konkretnie o 3ci bieg skrzynia od jtd... Czy ktoś z was robił to sam? Jeśli tak, to ma może jakieś spostrzeżenia, uwagi, porady, podpowiedzi... Jeśli zlecaliście naprawę napiszcie jakie koszty orientacyjne w waszych miastach.
Generalnie znalazłem części do skrzyni (nowe oryginały) i zastanawiam się czy nie zrobić jej samemu. Myślę o zmianie sprzęgła oraz oleju w skrzyni i przy tej okazji, zwalając skrzynię na sprzęgło może bym zmienił ten diabelny synchronizator... Tak ot mając skrzynię na wierzchu, bez oliwy, sprzęgło na wymianę i płyn sprzęgła na wymianę może bym ją rozebrał i spróbował naprawić. Zanim zaczniecie straszyć dodam, iż w czasach kiedy bujałem się oplami, 3 razy naprawiałem różne skrzynie biegów także to nie będzie moja pierwsza taka operacja, jednak nigdy nie miałem na stole skrzyni od alfy fiata i tym podobnych... Samo wyjęcie skrzyni to też raczej prosty zabieg. Jest jeszcze opcja że zawożę na 2 dni skrzynię 60km za poznań i mechanior za 400pln wymieni w/w synchronizator... Ale warunkiem jest dostarczenie skrzyni...

Jeśli już miałeś z tym do czynienia to nie widzę problemu - na pewno sobie poradzisz. Akurat tak się składa, że właściwie wszystkie skrzynie są do siebie podobne konstrukcyjnie. Uważaj tylko, żeby nie pogubić kołków blokujących wodziki. No i mam nadzieję, że wiesz, jak należy zablokować skrzynię, bo inaczej jej nie rozkręcisz.

No właśnie chodzi o to, że od włocha żadnej skrzyni nie robiłem jeszcze... Ale liczę, że coś mi podpowiesz.... Za jakieś dwa tygodnie akcja skrzynia...