Printable View
Witajcie!
Mam problem y moja 1,8 IE a mianowicie: Silnik osiąga temperaturę około 100, włącza się wiatrak elektryczny, potem się wyłącza i już nie włącza a temperatura znów rośnie do 120 i zapala się czerwona kontrolka.... Bezpiecznik na przekaźniku ok. Co jest problemem? Bywa też tak, że po pierwszym włączeniu wentylatora po chwili włącza się ponownie, ale tak na 2 sekundy i koniec...:confused:
Proszę o pomoc!
Z góry dzięki!
Witam
Na początek sprawdziłbym termiczny włącznik wentylatora wkręcony gdzieś w chłodnice. Najlepiej ściągnąć wtyczkę i zewrzeć na krótko piny.
zdaje się ze czujnik temperatury w chłodnicy nie dokońca jest sprawny
Tak jak koledzy podpowiadają, wygląda na niesprawny termowyłącznik wentylatora.
Wymieniałem go właśnie niedawno w swojej 1.8IE.
Żeby sprawdzić czy faktycznie obwód poza nim jest sprawny wystarczy zdjąć z niego przewody i je zewrzeć - powinien się włączyć wiatrak. Jeśli się włączy, powinieneś profilaktycznie wymienić ten czujnik.
Mnie udało się bardzo korzystanie zakupić w InterCarsie w cenie ok. 17 pln. Opakowanie Verneta a w środku Behr !
W warunkach domowych testowałem oba - stary i nowy.
Nowy (Behr) włącza się przy 85 stopniach i wyłącza przy 75 - czyli dokładnie (!) zgodnie z jego charakterystyką. Stary włączał się o 3 stopnie później i tak samo wyłączał. Bardzo podobny pasuje od Poloneza, alfy 33... ALE ma inne charakterystyki - włączają się w innych zakresach temp. - w wyższych. Pamiętaj o tym.
Kolejna sprawa - czujnik podający wartość temperatury płynu na wskaźniki. Wymieniłem profilaktycznie, bo wskazania poprzedniego (wraz ze starym termowyłącznikiem) były dziwne, tzn. wentylator włączał się dopiero gdy wskaźnik dochodził do 105-110 stopni. Po wymianie jest tak, że w trasie wskazuje 90 stopni a wentylator załącza się przy ok 100 stopniach.
Jeśli po wymianie termowyłącznika będziesz miał dziwne wskazania temp. na licznik, to polecam także tym czujnikiem się zainteresować.
Jeśli to nie rozwiąże problemu - być może masz niedrożny układ chłodzenia? Być może zablokował się termostat? Pompa wody?
Witka ;-)
Starsze auta tak mają, że czasem świruje elektryka -na co Twój opis wskazuje..
Sprawdzić trzeba działanie układu włączania wentylatora.
Systematycznie pada złączka konektora na belce poprzecznej obok chłodnicy układu wspomagania. Najpierw zapewnij pewny styk,
-potem złączki na włączniku temperaturowym na chłodnicy) -po zwarciu powinien hulać wentylator.
Dopiero potem testuj go w garnku i wymieniaj ;-)
FAFA =zainteresowałem się charakterystyką tego włącznika i jego wpływam na 'temperaturę' silnika :D ciekawe, ze tak 'niską' ma temp. reakcji 85/75 (mniejszą o 15'C o tyle spada na przewodach?) i 10 stopni histerezy.
Silnik powinien mieć temp względnie stałą w zakresie ok 85-95 stopni a powyżej tego czyli 90-100'C powinien ingerować wentylator -a u Ciebie wydaje się być 'książkowo' :-p
Odchylenie w zakresie do -10 +5'C są jeszcze do przyjęcia.
Właśnie, miałem o tym pisać. U mnie było to samo; zaśniedziałe styki, skorodowane końcówki przewodów. Stresu co nie miara a rozwiązanie banalne.Cytat:
Napisał Pituś
Pituś =>
Temat tego termowyłącznika wałkowałem przez kilka dni, porównując produkty wielu marek. Także byłem zdziwiony tym, że zakres pracy jest wyraźnie niższy niż dla wielu innych aplikacji (przede wszystkim porównywałem ze swoja 33 licząc na współzamienność) i do tego dosyć szeroki.
Przyznaję się do tego, że zainwestowałem nawet w profesjonalny termometr cyfrowy by zbadać/potwierdzić tą charakterystykę (jak pisałem potwierdziła się do 1 stopnia!).
Z tego co się orientuję 1.8 TB ma zupełnie inny termostat niż pozostałe R4 N/A, nie wiem jak v6? Natomiast odnosząc się do mojego 1.8 ie (i ogólnie samochodu wątkotwórcy) - posiada, IMHO, ponadprzeciętnie długi przewód łączący gorącą stronę termostatu z chłodnicą. Do tego w zasadzie prawie nie osłonięty. Może ma to jakiś wpływ, który należało skorygować charakterystyką termowyłącznika?
Kontynuując...
Wskazania moich zegarów po wymianie czujników faktycznie wydają się być podejrzanie książkowo wysterowane :-)
W każdym razie termostat w R4 N/A zasilanym wtryskiem ML4.1 jest najprostszą z możliwych konstrukcji. Do tego praktycznie zabudowanym wprost w układzie wodnym głowicy. Przy tym oba czujniki temp. chłodziwa (na wskaźnik i do ECU) są w jego bezpośredniej bliskości (znowu - nie mm porównania z v6, więc wybacz opisowy charakter odpowiedzi).
Na mój rozum, sugeruje to, że odczyty czujników dosyć dokładnie powinny odpowiadać rzeczywistej temperaturze płynu przepływającego przez termostat. Mam naturalnie na tyle zdrowego rozsądku by dopuszczać jedynie orientacyjny charakter wskaźnika na zegarach ;) Niemniej z punktu widzenia konstrukcji jest to chyba ideał?
A propos wskazań zegrów (tym razem AR33)...
zastanawiające jest także to, że po wymianie wszelkich czujników, termostatu itp w swojej 33, gdzie termostat ma dosyć luźny związek z czujnikami temp. płynu (jeden w prawej głowicy, drugi w lewej, termowył. oczywiście w chłodnicy + zupełnie zewnętrzny termostat) wskaźnik na desce wydaje się być na tyle dokładny, że podczas normalnej jazdy (nazwijmy optymalnej) dałbym sobie rękę odciąć, że wskazuje dokładnie 82-83 stopnie, czyli pierwszy moment otwierania termostatu (!!!). Oczywiście każde zaburzenie optymalnych warunków wskaźnik oddaje bez pudła - nawet temp. włączenia wentylatora (92 stopnie - wskazówka o 1-2 mm za kreską wskazującą 90stopni).
Dziwi mnie to o tyle, że dokładność pozostałych wskaźników jest, jak wcześniej to ująłem, umowna :-)
Dzięki koledzy za info. Piszę co zrobiłem: wymieniony termowłącznik wentylatora w chłodnicy, wymieniony korek na zbiorniku wyrównawczym (nie trzymał ciśnienia). Efekt: temperatura idzie do 115 (wg wskaźnika na desce rozdzielczej), wentylator się nie włącza, woda w zbiorniczku się nie gotuje :confused:. Wyłączam silnik, włączam, jadę, temperatura spada do 75, następnie idzie do ok 90 i wentylator się włącza. Staję, silnik pracuje, wentylator się włącza/wyłącza co chwilę, więc wydaje się że prawidłowo. Martwi mnie będne wskazanie zegara. Mam także problem z identyfikacją termostatu: nie wiem jaki pasuje, bo w serwisie Alfy nie mają. Chciałbym go także wymienić, to będę miał pewność, że działa. Nie wiem również jak zdobyć czujnik temperatury z bloku silnika (ten dający odczyt na zegary, u góry na środku bloku). Macie jakieś sugestie?
Termostat na 99% taki jak w aukcji http://allegro.pl/item1020995483_ter...ne_po_77r.html - sam go zreszta kupiłem. To oryginał Behr made in italy.
Czujnik na zegary to najprawdopodobniej (taki jest w mojej 1.8 ie) Facet/EPS 7.3002 - link http://sklep.intercars.com.pl/result...k=O&lang_id=PL (dostepny w m.in. w InterCars)