-
Powódź w Alfie
Dzisiaj spotkała mnie niemiła niespodzianka, mianowicie po dwóch dniach postoju na deszczu Alfa zalała moje nogi wodą po ruszeniu z miejsca:/ Lało się strumieniem spod deski rozdzielczej po bokach tam gdzie są otwory wentylacyjne, z otworów też leciało... Ktoś ma pomysł gdzie ta woda może się zbierać i dlaczego?
-
Zacznij od rozebrania podszybia i sprawdzenia odpływów.
-
ja tak raz miałem po umyciu z pół roku temu. wsiadłem do auta i nogi wsadziłem do wody która już się znajdowała na podłodze. ile było śmiechu jak się wystraszyłem :) ale na razie nic się nie dzieje a nic nie robiłem. to było na jesień więc liści się pewnie nazbierało i coś zatkało. jak to majkel wspomniał rozbierz podszybie.
-
odpływy masz we wnęce tam gdzie akumulator siedzi :)
-
No właśnie ja też się wystraszyłem okropnie;) Dzięki za podpowiedzi, jeśli jutro nie będzie się lało na łeb z nieba to rozbiore to podszybie i będę szukał problemu:P
-
sciagnij tez nadkola bo tam wychodza te gumy odplywowe bedziesz mogl je tam wyjac i spokojnie wyczyscic, bo od gory nie dasz rady i to pewnie bedzie jedyna przyczyna.Podszybie tez rozbierz i wyciagnij tam caly syf zeby nie bylo, ze po wyczyszczeniu po opadach znowu to tam splynie.
-
Dobra więc była powódź:) Najpierw otwórz siber na szeroko i weż butelkę wody, w narożnikach siberdachu znajduja się dwa odpływy, wlej po troche wody do każdej.Następnie musisz spojżeć pod samochód z tyłu przednich kół(tam są odpływy siber-u).Po której stronie będzie suche to po tej musisz rozebrać podsufitówke(tylko kawałeczek). Tam odo odpływów sa podłączone przezroczyste wężyki nałuż go na odpływ i ściągni ściągaczem.Zapewniam że problem wody na dywaniku zniknie:D