No i dzisiaj w ramach dnia wolnego wziąłem się za alfę. I teraz pytańsko- jak odkręcić drążek? Bo w żaden sposób nie mogę ruszyć. On ma jakieś zabezpieczenie?
Printable View
No i dzisiaj w ramach dnia wolnego wziąłem się za alfę. I teraz pytańsko- jak odkręcić drążek? Bo w żaden sposób nie mogę ruszyć. On ma jakieś zabezpieczenie?
musisz miec sciagacze albo młotka i łyzke najlepsza metoda to sciagacze .a młotek to juz inna sprawa
No to ja wiem że ściagaczem ale ni huhu nie mogłem go ruszyć. Naszczęście udało się po przyspawaniu do niego gazrurki:) okazało się że był skrzywiony i nie chciał iść drogą gwintu
to dobrze ze dałeś rade ,skrzywiony dlaczego ?
Bo poprzedni właścicel walnął w krawężnik. Zmieniłem wachacze oba i oba drążki oraz sworznie stabilizatora. Amorki mają dojechać w tygodniu