Kilka pytan o 1,9 jtd

Witam posiadam alfe romeo z 99 r. 1.9jtd (chyba ta 105 konna) ale sam nie jestem pewien.

Problemy zaczely sie w sumie niedawno gdy wymienilem chlodnice u mechanika dopuki byla zima bylo ok. lecz gdy temeratura na podworku byla 10 stopni samochod zaczol sie grzac i zaczela sie pokazywac marchewa, pokazuje sie wtedy gdy temperatura silnika jest wieksza niz 70 stopni wczensniej wentylatory dzialay bez zazutu zalanczaly sie gdzies od 80 stopni teraz juz sam nie wiem ale temperatura czesto wychodzi powyzej 90 stopni w takim przypadku zeby zbic temperature wlanczam ogrzewanie na maxa i temperatura schodzi.... wentylator od klimatyzacji tez nie dziala myslalem ze to bezpiecznikiale sprawdzilem sa okey puzniej ktos mi doradzil ze to termostat wiec kupilem termostat lecz nie jestem go wstanie zamontowac z tego podowu ze ten co dostalem ma 1 sonde a u mnie sa 2 przebywam aktualnie za granica i nie mam mozliwosci zwrucenia tego...
nastepny kolejny problem zaczyna cos strzelac najprawdopodbniej w lewym kole jak ruszam to jest taki stuk i jak skrecam jest pojedynczy stuk ale nie zawsze tak samo przy ruszaniu zdarza sie ale nie ciagle... co to moze byc doradzcie bo chcem naprawic alfinke ale musze miec jakies skazuwki i swiadomosc co mam robic... aha i czasami szarpie wbijajac 2 :( jak sie sypie to na calego.... Dziekuje z gory za odpowiedzi

Ad 1. No tutaj przyczyn może być wiele. To, że się grzeje to może być termostat ale równie dobrze może to być pompa wody.

Ad 2. Tutaj podejrzewam przegub zewnętrzny.

a ja wahacze... :)

jak hamujesz to tez slychac takie "walniecie" ?

jesli tak... to koncza sie wahacze..

problem pierwszy sie rozwiazal sam poczyscilem wtyczki i zrobilem reset komputera marchewka znikla tylko jeszcze kwestia temp ale nie wchodzi wyzej niz 90 stopni(po 1,5 godziny staniu w korku stwierdzilem),zastanawiam sie tylko co z wiatrakiem od klimy czemu on nie dziala moze dla tego ze klima jest nie nabita moze to byc przyczyna???


jak chamuje nie slychac nic ze cos tam stuka, wiem napewno ze mam do wymiany gumy co ida na tych drazka wzdloz samochodu wymieniam je co 40 tys:(( a wachacze wymienione w zeszlym miesiacu czyli 6 tys km.

zapomnialem zapytac o kontrolke stopu czasami sie zapala jak skrece i dam gazu nic sie nie dzieje w tym momecie prucz tego ze mrugnie kilka razy bardzo szybko, oraz metaliczny dzwiek przy wylaczaniu ale to chyba poduszka badz kturas lapa od silnika...

---------- Post dodany o godzinie 20:58 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 20:54 ----------

aha chcialem dodac ze moja alfinka juz ma 310 tys km mam ja od przebiegu 245 tys czyli zrobilem 65 tys w ciagu 8 miesiecy ani razu nie stanela bez wiekszych problemow samochod majac 360 tys sprzedaje lecz zostanie przebieg krecic nie mam zamiaru ciekawe ile wezme ???:D pzdr

noo....360 000 to sluszny przebieg..
wiec nie dziw sie ze rozne dziwne rzeczy beda sie dziac :)
tymbardziej ze pewnie... auto nie pod jedna noga jezdzilo..

a auta lubia jednego wlasciciela :)

jak silniczek zdrowy i mocno nie klekocze to nie widze przeszkod zeby cene zanizac :D

ja zaopatrzylem sie w motor ktory ma niespelna 100 000 ... i kosztowalo mnie to 2500 :)

heh silnik nie klekocze chodzi rowno ma buta nie mam co nazekac... samochod sprzedaje dla tescia za 250 euro:D symboliczna kwota bo zadarmo nie wezmie i chcem go zrobic na tyle na ile moge :) pozdro i czekam dalej na odp....