Printable View
Witam
kupiłem poprzeczki Thule Rapid wraz z kitem 1070 do mojej Alfy 156 w sedanie. Stwierdzam, że podczas próby montażu bardzo jest uszkodzić lakier. Wprawdzie wszystkie elementy pokryte są miękkim tworzywem, ale sposób mocowania tych zatrzasków na bolcach pod uszczelką wymaga zastosowania albo znacznej siły aby podważyć uszczelkę albo jej odklejenia. Czy macie doświadczenia z montażem i użytkowaniem tego typu bagażnika? Nie było po użyciu ubytków na karoserii od samego nacisku osprzętu?
ja często ze sporym obciązeniem jeździłem z dachowym bagażnikiem, ale nie thule , oryginalnym (w thule nie mieli stóp do SW - ma inną krawędź dachu, choć podobno ludzie stosują kit od sedana do SW i niby jest ok. Możliwe że w thule uznali że sportwagon to równoznaczne z relingami i tak skatalogowali po prostu).Cytat:
Napisał 0czko
No ale po pierwsze - lakier może obcierać w dnie rynienki (ja podmalowjuję po prostu co jakiś czas). Ale jest gorsza rzecz - zależy jak masz wyregulowane szczeliny między krawędzią drzwi a dachem - to możesz, a nie musisz mieć z tym problem .
Przy wąskich szczelinach blacha czy druty łapy bagażnika powodują to, że po zamknięciu drzwi za każdym razem, po troszku uciskana jest uszczelka, aż w końcu się przetrze/przetnie. Jak tam będzie wlewać się woda, to mogą skorodować takie sprężyste blaszki -taśmy idące wzdłuż w uszczelce. Ja to miałem, na szczęście wymienili uszczelki, a później żądałem odpowiedniej regulacji drzwi (a jak drzwi to do tego błotniki, maskę itd ) w końcu kurcze oryginalny bagażnik, a utrudnia zamykanie drzwi ?! niestety to jest jedna z upierdliwych, niedopracowanych i źle zaprojektowanych rzeczy w 156tce...
Doraźnym sposobem jest porządne natłuszczenie uszczelek - przy zamykaniu drzwi wślizgują się a nie są przez nie łapane i ucinane.
Ale ogólnie niestety prawda jest taka, że zawsze jakaś ryska czy mini ryska nawet jak się uważa związana z bagażnikiem się pojawi.
No ale czasem nie ma innego sposobu - rowery, windsurfing czy to tam kto jeszcze poza Alfą lubi ;)
Generalnie jak dla mnie sposób mocowania bagażnika w 156 to po prostu porażka...
Ja wyciągam uszczelkę, żeby zahaczyć bagaznik o ten grzybek - w jednym miejscu już ją naderwałem - także trzeba bardzo uważać...
Też tak mi się wydaje, za pierwszym razem pomyślałem sobie że mam chyba 2 lewe ręce, ale to jest cholernie niepraktycznie zaprojektowane.Cytat:
Napisał Tfaruk
Witam!!! Ja wczoraj kupiłem Alfe do której był dołaczony bagażnik dachowy poprzeczny z tego co zauważyłem to są do niego jakieś przezroczyste foliowe naklejki, tak myśałem, że pewnie to do zabezpieczenia lakieru przy ich mocowaniu.
A co do uszczelek to z przodu od kierowcy i pasażera są one ponacinane w 2 miejscach - na benk od tego bagażnika :(
P.S. Chcę sprzedać ten bagażnik jak ktoś potrzebuje to zapraszam na priva.
Panowie,
Odkopuję bo temat ten sam a pytanie mnie nurtuje.
Według http://forum.alfa156.net/forum/forum....asp?TID=11032 belki oznaczone numerem 5900847 (Aluminium Roof Bars - to są te beleczki AREO) mogą zostać zamontowane do sedana.
Znalazłem gdzieś informacje, że jednak tylko pasują do SW.
Czy ktoś miał do czynienia z tymi belkami? Czy są jakieś różnice wynikające z modelu sedan albo SW?
Oczywiście mówimy o wersji bez relingów.
Dzięki
Nie ma różnicy sedan czy SW bez-relingowe, w mocowaniu poprzeczek bagażnika. O takie :
https://alfayedek.net/i/products/0e9...9b1e291d72.jpg
Zapinane za ten "bolec" schowany w uszczelce.
Różnica tylko przy SW z relingami.
Dzięki! Bardzo mi pomogłeś :)