Dziwnie się zachowuje moja Bella po podjechaniu pod krawężnik

Witam w czwartek podjechałem pod krawężnik pod moim domem (bardziej energicznie niż zwykle) troszkę zapiszczało jedno koło. Zgasiłem samochód i poszedłem do domu. Gdy rano odpaliłem samochód (noga na pedale sprzęgła) wyczułem delikatne wibracje, później 3 min na wolnych obrotach żeby się troszkę rozgrzała usłyszałem (CYKANIE) w okolicach lewego koła. Czas na jazdę wbiłem 1 delikatnie zjeżdżam z krawężnika na pół sprzęgle i od razu dziwne zachowanie razem z dodaniem gazu dziwne furczenie. Coś podobnego jak wysunie się rura dolotu powietrza. Zjechałem z krawężnika jadę już asfaltem FURCZENIE nie ustąpiło - wraz z obrotami silnika wyczuwalne są wibracje na lewarku zmiany biegów i Furczenie robi się coraz głośniejsze. Dodam że biegi wchodzą tak jak wchodziły czyli sztywno i bez problemu sprzęgło pracuje tak jak pracowało z tym że wyczuwalne są wibracje samym pedale. Samochód zachowuje się jakby troszkę stracił na mocy.
Wczoraj zaprowadziłem samochód do mechanika ale jeszcze się nie zabrał za rozkręcanie.

Bella to Alfa Romeo 166 3.0 v6 24 v 1998r

Mam takie pytanie do Drogich Alfamaniaków co to się mogło stać ???

Pozdrawiam

może poduszke silnika oberwało,bądź ja uszkodziło z tąd te drgania,chociaż to fuczenie mnie zastanawia

Stawiam na kolektor wydechowy z przedniego rzędu cylindrów, pewnie przycisnęło go do miski olejowej (wibracje) i rozszczelniło (furkotanie), albo łącznik elastyczny.

z kolektorami wszystko ok. To furgoczenie dobywa się ze strony skrzyni biegów i do tego jeszcze na luzie coś cyka cyk cyk cyk... jak wcisnę sprzęgło to cykanie ustępuje. może jutro już będę wiedział co to jest.

witam.

Okazało się, że :
łożysko docisku sprzęgła całkowicie rozwalone
blaszki docisku powycierane
tarcza sprzęgła jeszcze możliwa ale też wymieniam.

Ale nie wiem co jest z kołem dwumasowym ma lekki luz w lewo i prawo około 1 cm ale po mocniejszym przekręceniu sprężynuje i odbija.
teraz moje pytanie czy kupować nowy dwumas czy założyć na stary dwumas nowe kompletne sprzęgło.

Od razu napiszę że po tym zdarzeniu z krawężnikiem nie szarpało budą ani silnikiem, silniczek pracował równomiernie bez zatrzęsień i szarpnięć.

żeby wyjąć skrzynie biegów z 166 v6 3.0 trzeba odkręcić praktycznie całą lewą stronę od koła poprzez piastę, amor wahacze itd.:(