Printable View
Panowie pytanie w temacie gładkich tarcz Mikoda ktoś zakładał takowe ? Wiem że frezowane mają dobrą opinie , ale lekki kryzys plus zmiana samochodu sprawiły że rozglądam się za czymś tańszym ale nie badziewnym.Zawsze śmigałem na Brembo + ferodo.Teraz też będzie ferodo lub ate ,tyle że z Mikodą.Jakieś sugestie aktywnych użytkowników takich tarcz.Pozdr.Piter
Te tarcze są za miękkie na klocki Ferodo - chociaż pewnie w wypadku całych jest nieco lepiej. Ale przecież dopłata całe/frezy to jakieś 70zł, czyli niewiele - z klockami i robocizną i tak wyjdzie Ci jakieś 500zł za przód, jeśli nie więcej
O jakim ferodo piszesz? Bo jeżeli ferodo premier to to nie jest żaden sportowy klocek ot produkt na poziomie dobrego firmowego standardu więc spokojnie można do każdej mikody zakładać.Cytat:
Napisał Rzmudzior
Ferodo oczywiście premier , chyba że znajdę jakieś tańsze ATE.Chodzi o to że planuję zmianę samochodu i nie chcę ładować gotówki na rok a może mniej.Komplet gładkich Mikod to 150 zł plus klocki Ferodo Premier też ok 150 Cały komplet 300 stówki i moja praca.Chyba jednak się zdecyduję bo moje Brembo już kończą żywot po 80 tyś. km a muszę moją rodzinkę wozić bezpiecznie :-)Pozdr.Piter
Bierz spokojnie zestaw mikoda/ferodo, mikoda/trw. Ja założyłem mikody nacinane, nawiercane i klocki trw i ten zestaw lepiej hamuje niż tarcze gładkie trw i klocki ebc green stuff...
Tylko dobrze dotrzyj bo jak spalisz klocek na początku to nie będzie dobrego hamowania tylko piski i szybko zdzierające się klocki.
Z docieraniem spokojna głowa , nie pierwszy zestaw już będę zjadał :-) Dzięki za sugestie Pozdr.Piter
Mikoda+trw polecam
Mikoda + trw zrobilem na nich 1000 km jak narazie zero piszczenia hamowanie z kilometra na kilometr lepsze