Jak uszczelnić wałek rozrządu (wycieki oleju)?

Witam,

Szukam przyczyny wycieku oleju na wałku rozrządu (w głowicy tej bliżej zderzaka). O co tu może jeszcze chodzić ?
Olej rosi się w okolicy śrub mocujących koło pasowe, przystawiając kartkę papieru najpierw kropki oleju pojawiają się od strony zewn. koła pasowego, dopiero później od strony zewn. ?
Fakty są takie: - simer nowy (o oryginał i corteco)
- piasta wałka nowa
- koło pasowe ani piasta nie mają żadnego bicia czy dewiacji
- nakrętka piasty na uszczelniaczu (by niczego nie wyciskało
spod klina
- wszystkie kanały olejowe w głowicy są właściwie drożne (olej ma jak spływać w dół)
- olej pojawia się tylko w tym jednym miejscu, na zimnym jest ok, pojawia się po nagrzaniu i pracy na ok 2 tys obr.


Może ktoś miał podobny problem z uszczelnieniem wałka ?

Pozdr

Wojtek

Może krzywo założony jest simmering albo został on uszkodzony podczas zakładania?

Spróbuj zacieśnić sprężynkę na simerze...

Dzięki,

niestety ani zmiana sprężynki, ani włożenie ciaśniejszego simera nie pomaga. Niestety pewien szacowny serwis dał d..., najpierw ściemniali że coś robią przez prawie 3 tygodnie, potem polegli z tematem i auto odebrałem - ale nadal nieuszczelnione...
W każdym razie przestrzegam przed "pewnym" serwisem w katowicach, zachowali się max. podle, dali d... nie pierwszy raz niestety !!

Może przyczyna tego wycieku jest całkowicie inna niż simera ? ...bo to jest niemożliwe by ten puszczał, był nowy oryg., corteco, ciaśniejszy corteco, itd... piasta "nówka" z pudełka ! nie ma prawa tam puszczać... ...tylko nie wiem na razie, czego się doczepić ?

Pozdr

Wojtek

Wiesz, nie każdy umie założyć uszczelniacz...
Wyjmowałeś tę sprężynkę i skręcałeś ją ze dwa - trzy zwoje ciaśniej?

Kup nowy simmering i załóż - koszt będzie niewielki (10zł?)

Dzięki za poradę. Problem polega na tym, że tam zawsze był wkładany nowy simer oryginalny, corteco, oryginał, teraz ciaśniejszy corteco itd... była i skracana sprężynka (w sumie kilka uszczelniaczy...), i piasta jest nówka (z kartonika) itd... i chyba to nie jest wina uszczelniacza.... w to już straciłem wiarę, a w sumie sam nieraz wymieniałem simer z życiu i takich cudów nie widziałem a wiary w cuda mi brakuje ;-). Najgorsze że "szacowny serwis" któremu powierzyłem ten problem - trzymał auto z tego powodu prawie miesiąc, oczywiście auto głównie u nich dojrzewało na placu, ale po takim czasie usłyszałem że się nie da, więc nie kryję niezadowolenia z tej sytuacji.


Pozdro,

Wojtek

Skoro simmering nie to może problem z samym wałkiem (wątpię) bądź łożyskiem ślizgowym na którym jest osadzony? Jeśli masz to rozebrane albo masz zamiar rozebrać to obejrzyj dokładnie wałek, wątpię by był krzywy ale może jakiś syf lub zły moment dokręcenia?