uszkodzona przetwornica lub zapłonnik ksenona 156 po lifcie

witam

I stało się niedawno miałem awarie palnika ksenonowego a 2 dni temu znowu zaczęło się przygasanie, miganie i w końcu zgasł. Podłączyłem drugi zapasowy palnik i nic, brak zapłonu ---> wniosek: uszkodzona przetwornica lub zapłonnik.
Jak najszybciej sprawdzić co się uszkodziło, zależy mi na czasie, jest jakaś opcja żeby do oprawki gdzie mocuję palnik zmierzyć zasilanie? czy to coś da?
Czy może ktoś ma oryginalne oznaczenia tych 2 elementów bo na allegro dużo tego i zanim rozkręcę zderzak i to wyjmę to już bym zamówił.
Jakieś pomysły na szybką diagnozę?

Przetwornica jest pod lampą, a zapłonnik w lampie i trzeba ją rozkleić aby go wyciągnąć.

Zamień przetwornice miejscami i będziesz wiedział czy to przetwornica.

Lepiej nie próbuj mierzyć napięcia w gnieździe zapłonnika bo jest to wysokie napięcie, w momencie zapłonu ponad 20kV.

Przetwornicę możesz naprawić, ja za naprawę 2 lata temu płaciłem 100zł w tej firmie
http://hid-service.com/

symbol przetwornicy to:
307 329 091

symbol zapłonnika
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2010/06/86.jpg

dzieki bardzo za szybkie info, jutro zabieram sie za demontaż zderzaka mam nadzieje ze pojdzie szybko i bez niespodzianek.
Szukałem na allegro takich przetwornic niestety identyko niema, za to jest dużo o zbliżonych symbolach np: 307 329 090, 307 329 061 itp itd, wszystko wyglada identyko ciekawe czy też beda pasować?

Przetwornica o innym numerze zaświeci palnik, ale niepoprawnie będzie działać samopoziomowanie.

Wg mnie lepiej wysłać do naprawy.

Cytat:

---

Napisał tomand

Przetwornica o innym numerze zaświeci palnik, ale niepoprawnie będzie działać samopoziomowanie.

Wg mnie lepiej wysłać do naprawy.

---

ok zatem wysle chociaż najbardziej liczy się dla mnie czas a mam go mało

Aktualizacja:

Dzisiaj zdjąłem zderzak i lampy. wszystko według opisu z forum. poszło gładko i szybko. lampy ściągnięte, przetwornice zamienione miejscami.
Diagnoza: uszkodzona przetwornica. jutro wysyłam do naprawy no chyb,a że znajdę jakiś zakład bliżej który to naprawia.

tak piszę sam sobie bo pewnie i tak tego nikt nie czyta.
Finalizując przetwornice naprawiłem we własnym zakresie, otworzyłem, przemierzyłem, uszkodzony był jeden tranzystor, wymieniłem, zasilikonowałem. odpaliło od strzału. autko poskładane już nim pomykam.
Zanim odeślecie do elektornika uszkodzona przetwornice to warto we wlasnym zakresie przemierzyć pewne elementy. mnie cała operacja kosztowała czas i 6zł za tranzystor.

Pozdrawiam

Super, że udało Ci się naprawić samemu i to praktycznie za grosze.

Odświeżę trochę temat. Możecie powiedzieć jaki to jest typ tego tranzystora bo w sobotę będę chciał wymienić. Nie wiem czy ten tranzystor dostanę u siebie i dlatego chcę zamówić go wcześniej.