-
Słabo pali i traci moc
Witam. Ostatnio w mojej alfie 146 1.4 boxer pojawił się pewien problem, a mianowicie słabo pali tj. w czasie kręcenia kluczykiem muszę go podpompować pedałem gazu żeby zaskoczył, a w czasie jazdy gdy troszkę mocniej go docisnę to czuć chwilowe spadki (przerwy) mocy. Od czego zacząć sprawdzanie co jest nie tak? Dodam, że świece były wymieniane jakieś 15 tys kilometrów temu.
-
Niedawno temu miałem podobne objawy w mojej belli i okazało się że padła uszczelka pod głowicą. Auto też z problemami odpalało i też w czasie przyśpieszania miałem chwilowe spadki mocy szczególnie było to czuć na drugim biegu. A płynu ze zbiornika wyrównawczego Ci nie ubywa??
-
15 tys. przebiegu na świecach jeszcze w boxerku to tak w sam raz... odkręć i sprawdź jak wyglądają...
Polecam zmienić kabelki....
bo same nowe świece nic ci nie dadzą jak bedziesz miał stare kable zapłonowe
-
Przepustnica i silnik krokowy do czyszczenia, świece, kable, cewka do sprawdzenia, na koniec sprężanie na cylindrach.
-
Zdjąłem kable ze świec i nie wyglądają one za dobrze więc najpierw spróbuje wariant kable + świece. Jeśli chodzi o ubytek płynu to jest minimalny pafcioooo i pozatym jest sucho więc twoją teorię narazie zostawię na koniec. Będe pisał dalej jak się nie sprawdza wasze pomysły.
-
Jak Ci ubywa płynu to nie znaczy że musisz mieć gdzieś mokro pod silnikiem i że płyn wylewa się na zewnątrz. Może być tak że po prostu do komory silnika minimalnie wlewa się płyn chłodniczy i automatycznie spala go w komorze a i przy okazji autko kopci Ci białym dymkiem.