Printable View
Moim problemem jest migająca kontrolka świec żarowych. Zapala się na zimnym silniku i mruga ok 10 razy natomiast na ciepłym silniku już nie mruga. wszystkie świece są na 100 % dobre sprawdzałem omomierzem. Gdy odpalam widać ze lekko kopci i ma troche ciężej. Prosze o pomoc.
alfa 156 2,4 jtd 140 km 2000 rok
Sprawdź czy do centralki od świec dochodzi prąd. Ja u siebie wymieniłem wszystkie świece a kontrolka dalej migała, sprawdzałem je miernikiem i były dobre każda miała podobny opór. Wypinałem wtyczkę i sprawdzałem każda świece za pomocą przewody dotykając do akumulatora jeśli iskrzy to dobra i okazało się że jedna nie iskrzyła. Po wykręceniu okazało się, że zamiast końcówki świecy grzeje się jej górna część po wymianie świecy na nową problem znikł. Uszkodzoną oddałem na reklamacje
w ksiazce jest opisane, ze "sprezynka" (swiece) migaja po przekreceniu kluczyka na pozycje elektro 30sek, odczekac 3sek po zgasnieciu ich i wtedy odpalac ;)
Kontrolka ma się świecić , a jeśli miga to sygnalizuje awarie w obwodzie grzania świecCytat:
Napisał kwiatu
Zgadza się.
Kontrolka pali się ciągle przed odpaleniem silnika.
Jeśli miga po odpaleniu to sygnalizuje awarie.
Jestem przed wymianą świec żarowych bo u mnie mruga ta kontrolka.
Zobaczę co będzie po wymianie.
wczoraj sprawdzałem świece i wszystkie iskrzą czyli wychodzi ze są dobre
dzisiaj wymieniłem świece żarowe i kontrolka nie miga po starcie.
aż 3 świece były padnięte.
teraz silniczek dużo łagodniej odpala.:)
Niewiem czy w Alfie jest podobnie ale jeżdżę czasem Crafterem ojca i był podobny problem. w serwisie powiedzieli że kontrolka świec żarowych nie oznacza od razu awarii świec żarowych lecz odpowiada też za inne części silnika .
wydaje mi się ze to coś z grzaniem świec związane i myślę ze może być coś nie tak ze sterownikiem od grzania świec ale to tylko moje zdanie