Montowanie szyby w AR 146

Witam..
Koledzy moja prośba do Was.
Jak najszybciej i bez niepotrzebnych problemów wymienić szybę w drzwiach kierowcy??
Wczoraj jakiś sk...... zaj.... mi radio z mojej beli i oczywiście szybka poszła. Jutro szybę będę już miał natomiast nie wiem jak się ją montuje, czy jest to proste czy wymaga większego wysiłku, co trzeba zrobić, zdjąć odkręcić itp, itd aby bezpiecznie ją zamontować
Moja Bella to AR 146 2.0 16V Ti 5 drzwiowa czarna sztuka z 1996 roku.
Proszę o wszelkie informacje i pomoc. Jutro chciałbym ją zamontować.
Z góry wielkie dzięki.
Nara dozo pochwa. :)

Zdejmujesz boczek, odkurzasz odłamki szkła wew drzwi, dobrym sposobem, żeby pozbyć się wszystkich odłamków jest parokrotne porządne trzaskanie drzwiami wtedy szkło powypada z różnych zakamarków i jeszcze raz odkurzamy.
Następnie wyciągasz uszczelkę, przydatnym narzędziem są szczypce, nową szybę wsuwasz od zew strony drzwi i tutaj nie mogę sobie przypomnieć w jaki sposób jest montowana do prowadnicy, ale zobaczysz to sam do tego dojdziesz.
Jak już zamontujesz podnosisz skosowo powoli szybę do góry i do dołu, napewno jeszcze gdzieś się zaplączą odłamki szkła i trzeba uważać żeby nie porysowały nowej szyby lub nie przyczyniły się do jej naprężenia i w rezultacie pęknięcia. Na koniec montujesz uszczelke (listwę) i składasz boczek.

Była wybita uderzeniem :?: Czy na ramce drzwi widać wgniecenie od śrubokręta jeśli jest wgniecenie to pisz, odpowiem Ci jak sobie z nim poradzić.

Cytat:

---

Napisał Brzoza

Zdejmujesz boczek, odkurzasz odłamki szkła wew drzwi, dobrym sposobem, żeby pozbyć się wszystkich odłamków jest parokrotne porządne trzaskanie drzwiami wtedy szkło powypada z różnych zakamarków i jeszcze raz odkurzamy.
Następnie wyciągasz uszczelkę, przydatnym narzędziem są szczypce, nową szybę wsuwasz od zew strony drzwi i tutaj nie mogę sobie przypomnieć w jaki sposób jest montowana do prowadnicy, ale zobaczysz to sam do tego dojdziesz.
Jak już zamontujesz podnosisz skosowo powoli szybę do góry i do dołu, napewno jeszcze gdzieś się zaplączą odłamki szkła i trzeba uważać żeby nie porysowały nowej szyby lub nie przyczyniły się do jej naprężenia i w rezultacie pęknięcia. Na koniec montujesz uszczelke (listwę) i składasz boczek.

Była wybita uderzeniem :?: Czy na ramce drzwi widać wgniecenie od śrubokręta jeśli jest wgniecenie to pisz, odpowiem Ci jak sobie z nim poradzić.

---

z tego co wiem to była wybita przez uderzenie bo na drzwiach nie ma żadnych wgnieceń
Dzięki wielkie za infi jutro zabieram sie do roboty

w modzie jest teraz sposób na śrubokręt, użycie go powoduje nie tylko pęknięcie szyby, ale przy okazji zostawia ślad na listwie (nie ma sie czym przejmować) jak również powoduje wgniecenie ramki drzwi a czasem nawet potrafi lakier odpaść i tu mogę dochodzić jeszcze koszta blacharza i lakiernika niestety.

Marcins737 - dobrze mówisz - POPIERAM. Taki jak to okresliłeś "gnuj" powinien liczyć się z tym, że może go spotkać coś przykrego. Być może zastanowiłby się następnym razem zanim: ukradnie komuś radio, koło, lusterko, wytłucze szybę, porysuje karoserię lub też wydłubie znaczek - bo takiego akurat jeszce nie ma! Być może moja NIUNIA nie jest pierwszej młodości, ale i tak pozostawiając ją w nocy przed blokiem, zastanawiam się - czy na drugi dzień zastanę ją w takim stanie, jak ją pozostawiłem. POZDRAWIAM :)

Skoro jesteśmy przy szybach - może ktoś mnie oświeci jak ściągnąć podszybie w 145 (94r.) Widziałem gdzieś jakiś opis, ale nie bardzo pasował do tego co zobaczyłem u siebie. Z tego co patrzyłem nie ma tam, żadnych wkrętów - więc nie bardzo jest co odkręcać. Wnioskuję, że podszybie trzyma się na jakiś zatrzaskach. W których miejscach się znajdują się te zatrzaski i jak je podważyć, ewentualnie w którą stronę szarpnąć, aby ich nie uszkodzić? Być może któryś z Was chciałby sie podzielić jakimiś praktycznymi wskazówkami. Z góry dziękuję za pomoc - POZDRAWIAM :)

odkręcasz wycieraczki, podszybie jest przykręcone na 2 wkręty, które znajdują się tuż obok uszczelki komory silnikowej, możliwe że nie masz tych wkrętów jak ktoś już wcześniej grzebał mógł ich nie przykręcić, nastepnie połówki podszybia wyszarpujesz z zatrzasków, zdecydowanie lecz nie za mocno i odczepiasz wężyki od spryskiwaczy.