Printable View
Witam, gdzie w wawie nabije klimę w swojej alfie? chodzi mi tu o rozsądny wydatek, wszędzie gdzie się nie spytam to wołają min 300zl czy przypadkiem nie chcą mnie naciągnąć?
jeżeli ktoś ma jakieś namiary proszę o dane i ew telefon do takiego zakładu.
Tutaj masz za 198PLN: http://www.autoexpress.waw.pl/
Pod Warszawą nabijają za 150-120 zł- full opcja. Pozdr
orientujesz się czy to jest ze sprawdzaniem szczelności? , ew do nich jutro zadzwonięCytat:
Napisał Belfer27
Jak najtańsze napełnienie to nie wszystko, a szczelność w "stacjach napełniania" (wystarczy garaż/plac pod domem+ maszyna za kilka(-naście) tysięcy - maszyna to pełen automat, wybiera się tylko model auta) sprawdzają tak, żę mydłem w płynie smarują wszystkie rurki i szukają baniek :)
Pytanie dlaczego Ci klima nie działa, może nie chodzi o napełnienie. Ja tak miałem w Mercedesie, że od początku po sprowadzeniu klima nie działała całkiem dobrze, trochę tam chłodziła. Po pewnym czasie nabiłem i wydawało mi się może, że dobrze działa, albo coś, ale jak przyszło lato to znowu lipa i koleś mimo, że jak sam stwierdził "ciśnienie jest dość dobre", to układ napełnił, skasował chyba promocyjne 99 PLN. Ale klima dalej nie halo, więc na drugi dzień do niego, on auto na podnośnik (ma też "warsztat ogólny") i że coś tam jakiś elektrozawór i że on może to wymienić, ale w zasadzie to jedzie na urlop i poleca mi Euroklimę. No i tam nie wymieniali na ślepo tylko poszukali i znaleźli prawdziwą przyczynę. Słabo polutowane kable pod maską i pod czujnikami temperatury wnętrza. W sumie za niby drobnostkę wzięli 2 stów, ale w sumie nie wiem ile to roboczogodzin (z autem był teść), a po drugie klima działa już prawie rok od tego czasu bez zarzutu (na minimum chłodzi jak lodóweczka).
Tak, że ja polecam telefon i zapytanie o cenę tutaj: http://www.euro-klima.pl/, bo 198 to wcale nie okazja, chyba, że kolega Belfer27 robił tam też coś poważniejszego i też jest zadowolony :D
Widziałem że szczelność sprawdzają taką specjalną latereczką ze specjalnym snopem światła ( nie wiem jak to się specjalistycznie nazywa) cena zależy od wielu czynników i może kosztować nawet 300 zł i więcej
Sprawdzanie szczelności wodą z mydłem to jakaś kpina i totalna amatorka. Układ należy nabić czynnikiem chłodniczym razem z barwnikiem i po kilku dniach zgłosić się ponownie do warsztatu (często przy małych nieszczelnościach nie jest możliwe ustalenie od razu miejsca nieszczelności). Tam za pomocą lampy UV oświetla się wszystkie złącza układu oraz chłodnicę. Jeśli jest gdzieś przeciek, to barwnik pod wpływem promieni UV zaczyna świecić na zielono. Tak wykonuje się prawidłowo próbę szczelności układu, no chyba że słychać świst ulatniającego się czynnika na jakimś złączu bądź przetartej rurce.
kl;ima nabita, na Stawkach , łapy drętwieją jest dobrze, koszt 250zl ponieważ promocji już nie było.