Podświetlenie dźwigni świateł i wycieraczek przy kierownicy

Witam.
Mam nadzieję że w dobrym miejscu umieściłem ten temat.
Mam AR 145 z roku 1998 w którym dźwignie zmiany świateł i wycieraczek nie są podświetlane. Wiem, że jest możliwość ich podświetlenia, wystarczy 12 diod LED i kilka rezystorów. Mam schemat itd. Demontaż szedł dobrze, manetki wyjąłem i odczepiłem krańcowy przycisk (od nagrzewania szyby bodajże). I na tym się zatrzymałem, gdyż nie mogę zdjąć pierścienia przełączającego bo jest zaczepiony na takim jakby malutkim metalowym kołeczku. Czy ktoś z Was rozkręcał może te dźwignie by dostać się do płytki drukowanej? Jak zdjąć ten plastikowy pierścień z tego kołeczka nie uszkadzając go? Manetki zamontowałem do auta i nie zrobiłem zdjęcia, jednakże znalazłem jedno w internecie :
http://img93.imageshack.us/img93/823...ncas026kc2.jpg
Na zamieszczonym zdjęciu jest ten kołeczek widoczny i co najciekawsze jest jakby wciśnięty do środa, ja u siebie nie mogłem go wcisnąć. Tak na prawdę tylko to dzieli mnie od tego by dojść do płytki drukowanej i wlutować kilka podstawowych elementów...

Hej.
Miałem się kiedyś za to brać, ale ... no zapomniałem ;)
tutaj jest opis:
http://www.alfisti.net/588.2.html
http://www.alfisti.net/589.2.html
który pewnie już masz. Tylko, że na zdjęciu jest mała śrubka ? Może to coś się mocniej wciska (niemieckiego nie kumam, a google translator zbyt dobrze nie radzi sobie :) ).
W razie czego będę śledził wątek w celach edukacyjnych.

Pozdrawiam.

Swego czasu była - i na pewno jest nadal, o czym świadczy choćby zdjęcie, które umieściłeś - dokładna instrukcja wykonania tej przeróbki. Niestety z punktu widzenia większości społeczeństwa w RP była nieczytelna, gdyż stworzona w języku Goethe'go. Jakiś czas temu jednak ktoś popełnił tłumaczenie - ja również takowe zrobiłem jednak nie posiadając zgody autora wersji źródłowej nie zdecydowałem się na jej publikację. Znalazłem jednak w swoich zasobach inne tłumaczenie dostępne tutaj [Kliknij]. Nie przyglądałem się jej dokładnie ale wygląda rozsądnie, więc narzędzia w dłoń i do pracy. Pochwal się efektem końcowym :)

Chyba lepszym, tańszym i szybszym sposobem na podświetlane manetki w T.S. jest zakup takowych z boxerów, gdzie manetki były "seryjnie" podświetlane.

Witaj, robiłem u siebie takie podświetlenie i powiem Ci że natrafisz pewnie na ten sam problem co ja, otóż w modelach po lifcie (z silnikami TS) manetka od wycieraczek nie jest przeznaczona do podświetlenia i z tego pinu co jest w opisie tej operacji nie ma prądu, z manetką od świateł nie ma tego problemu. Na pocieszenie mojego zmarnowanego czasu (pół dnia) po 2 miesiącach manetki zaczęły łypać a teraz nie świecą w ogóle, nie wiem czy się rezystory popaliły czy co. Najlepiej będzie tak jak saroo. A to na zdjęciu jest taki malutki drucik i jego trzeba delikatnie wcisnąć. Jak znajdę zdjęcia to pokażę jak to wyglądało u mnie.

Dziękuję Wam wszystkim za pomoc. Odpowiedź każdego z Was pomogła mi w modyfikacji. Przed kilkoma minutami ukończyłem robienie tych manetek. Faktycznie tamten mały drucik trzeba wcisnąć a potem w ogóle go wyciągnąć by wyjąć plastikowy pierścień. Manetka od świateł - chodzi genialnie, świeci na zielono aż miło. Manetka od wycieraczek - tak jak wspomniał Krzyśko - jest problem. Podłączając bezpośrednio płytkę drukowaną pod zasilanie 12V diody świecą (czyli diody dobrze zamontowałem a zasilacz domowej roboty ;)). Ale we wtyczce manetki nie ma jednego przewodu, którym jest właśnie "+". Teraz zastanawiam się, czy wystarczy po prostu pociągnąć przewodzik dodatkowy z jednej wtyczki (tej szerokiej idącej do manetki) do drugiej (tej wąskiej do płytki drukowanej)? Bo domyślam się, że w bloku kierowniczym wtyczka, którą łączy się z manetką ma te zasilanie i widzę, że sama manetka ma wszystkie 6 pinów, gdzie wtyczka ma właśnie tylko 5. Jutro (erm... to znaczy dzisiaj) postaram się z tym przewodzikiem powalczyć i dam Wam znać co i jak z tym się potoczyło :)

EDIT
Ukończyłem modyfikację manetki od wycieraczek i oświetlenie manetki działa. Wieczorem pójdę zrobić kilka zdjęć to Wam zaprezentuję rezultat :) Wszystkie piny w manetce mają pewne napięcia, nie ma pinu bez napięcia. Tak na prawdę brakowało tylko jednego przewodu +12V który łączył pin z płytką drukowaną.Przewód ten połączyłem we wtyczkach (tej szerokiej w manetce - tam brakowało jednego przewodu i tej grubej przy płytce drukowanej - tam trzeba było sprawdzić który pin daje +12V). Trochę niewygodnie się ten przewód wkładało w te wtyczki bo ciągle coś nie pasowało (a nie chciałem wtyczki rozwiercać itp. tylko dodać przewód w podobnej formie jak te fabrycznie wkładane). Jakby ktoś potrzebował instrukcji jak połączyć ten przewód to postaram się to wyjaśnić.

EDIT II
Tak jak wspomniałem, wrzucam kilka fotek (robione komórką i jakość do powalających nie należy :( ).
http://img19.imageshack.us/img19/4797/16072010007.jpg
http://img80.imageshack.us/img80/1424/16072010010.jpg
http://img153.imageshack.us/img153/7203/16072010012.jpg
http://img36.imageshack.us/img36/606/16072010013.jpg
Chciałem wrzucić bezpośrednio, ale zdjęcia były zbyt duże, chciałem wrzucić miniatury to html jest wyłączony :( Tak więc pozostało mi wrzucenie linków.

Spoko, ale czy nie świecą zbyt mocno ?
muszę się za to wziąć :)

Cytat:

---

Napisał balc3r

Spoko, ale czy nie świecą zbyt mocno ?

---

Tutaj muszę się przyznać, że wstawiłem nieco inne diody (nie takie, jakie były w instrukcji), gdyż :
1 - obawiałem się że te standardowe co są w instrukcji będą za słabo świecić;
2 - diody które wstawiłem są dużo mniejsze gabarytowo, czyli łatwiej je było tam "upchać";
I faktycznie, podświetlenie manetek jest silniejsze i ten zielony kolor nieco odbiega od zielonego podświetlenia reszty elementów (jakiś taki nieco bladszy, lecz jaśniejszy). Jak w nocy jechałem z bratem to powiedział że lekko twarz miałem nawet podświetloną na zielono ;). I wbrew pozorom nie przeszkadza ono w jeździe, bo kierownica trochę mimo wszytko je przysłania.
A jasność podświetlenia można zmienić stosując rezystory o większej rezystancji. Szczerze - ja już nie miałem ani ochoty, ani siły by na nowo wyjmować te manetki, rozkręcać je i przelutowywać rezystory, by lżej to świeciło. Poza tym te świecące plastiki są bardzo delikatne i łatwo je ułamać, wolałem po prostu nie ryzykować :P
Tak więc jak zamierzasz wstawiać diody to zastanów się jaki efekt bardziej Cię zadowoli - czy mniejsze, silniej świecące LEDy, dwa razy droższe (80gr/szt.), czy też większe (gorsze do upchnięcia), standardowe lżej świecące LEDy (40gr/szt).

Panowie strasznie stary temat ale może ktoś podpowie. Ja mam inny problem. Chcę po prostu wymienić manetki od wycieraczek ale.rzecz w tym ze nie mogę zdjąć górnej części osłony kierownicy? Trzyma ja jakąś śruba?? Z dolna poszło bez problemu (4sruby i spadła :-D)