POMÓŻCIE oszacować koszty naprawy serduszka :(

Witam wszystkich
Jakiś czas temu pisałem że w mojej niuni przegrzał się silniczek, auto jeździ ale kopci jak stary wartburg a teraz mam zamiar wyleczy serducho 1.6T.S
No i tu moja !!!!!prośba!!!!!! podajcie mi orientacyjne ceny w optymistycznym wariancie gdy tylko pirescienie do wymiany po ty przegrzaniu i w pesymistycznym wariancie (oby nieeee)pierscienie +...+...

oczywiscie z robocizna +- wiadomo każdy inaczej kasuje za robote a ja wam napisze na koncu ile zawolal odemnie mechanioe z Wawy co mi sie nogi ugieły w 3 miejscach.

podzielcie sie panowie i panie swoja wiedza bo w tym tygodnu zadecyduje czy odżyje niunia czy musze się z nia rozstac :(((((

dzieki za odpowiedzi :(

no ale jakby kogos to interesowalo to pewien idiota w Wawie powiedzial ze wariant ktory w wiekszosci sie udaje to 4500zł a kapitalki sie nie oplaca bo przekracza wartosc auta

ale znalazlem ludzi co sie alfami zajmuja i optymistyczny wariant : pierścienie + uszczelniacz zaworow +planowanie glowicy i uszczelki+ robocizna = 500zł natomiast pesymistyczny to kapitalka rowna wartosci silnika okolo 2800zł

Witam niemam pojęcia odnośnie silnika, ale myślę że ten drugi wariant jest możliwy do przyjęcia. W mojej niuni poszła skrzynia i kosztowała 1000zl trzeba było zprowadzić z Piły ale mechanik u mnie nie drogi 100zł tylko wziął. Jak to mówią szukajcie a znajdziecie!

co do skrzyni to tez niedawno wymienialem kosztowala mnie 500zl a wymienilem ja sam na kanale