-
Grzeje sie?
Mam problem. Na wskaźniku na konsoli po nagrzaniu auta pokazuje mi sie jakies 100-110 st. Na komputerze pokazuje w tym samym czasie np 92st. Wymieniłem oba czujniki w termostacie i dalej to samo. Mialem tez peknieta chlodnice wiec ja wymienilem a plyn dalej cieknie okazalo sie ze jeszxcze wąż pekl gdzies tam nad skrzynia a dopiero co wymienialem inny przewod kolo termostatu. Co to może być ? Termostat sie otwiera bo sprawdzalem.
-
Nie od dziś wiadomo że wskaźnik temperatury w alfie oszukuje. Jeżeli na kompie temperatura odpowiednia to wszystko dobrze. Wymiany czujników nie pomogą. Przyzwyczaić się trzeba ;-)
-
mam to samo ze swoja alfka. lecz problem pojawil sie niedawno. na trasie w weekend przy predkosci 80-90km wskaznik pokazywal 100-110 stopni
nie wiem czy to cos powaznego i czy nie powinienem sie udac z tym do serwisu, myslalem ze moze to byc termostat lecz kolega mowil ze sprawdzil to wiec troche zwatpilem...
-
mam podobny problem, w mojej Belli, w szczególności przy takich temperaturach jak ostatnio wskaźnik pokazuje okolo 100-110 stopni przy jeździe po mieście, poza miastem około 90, Alfe mam od niedawna więc zaniepokojony tym że silnik się "przegrzewa" pojechałem do mechanika który podłączył auto pod komputer. Okazało się, że maksymalna temperatura jaka zanotował to 92 stopnie na komputerze a licznik w zależnośći jak mu sie chciało w tym momencie 90-110 stopni. Termostat niby okej, chłodnica też. Mechanik powiedział że te wskaźniki w alfie często przekłamują, nie wiem co o tym myśleć, zastanawiam się czy nie pojechać do autoryzowanego serwisu alfy? miał ktoś podobną sytuacje, jak sobie z tym poradził? bo powiem że denerwujące jest dla mnie to że wskaźnik pokazuje np 110 stopni.
-
Taki mały apel do nowych forumowiczów. Panowie poczytajcie trochę na temat wskaźników w alfie. Przekłamują nawet do 20%, tylko podłączenie pod komputer wskaże prawdziwą temperaturę.
Opcja szukaj nie boli, a postów na temat temperatury nie brakuje.
-
U mnie byl inny problem jak bylem w ASO to podczas jazdy na komputerze bylo jakies 110-115 st na wskazniku w normie nastraszyli mnie strasznie, wyliczyli niebagatelna sume za czesci i naprawe ale jakos tak zagladajac pod korek chlodnicy i do zbiorniczna wedlug mnie wszystko wygladalo ok wiec to olalem 2 lata i smiga jak nic moral z tego taki nie ufaj wskazaniom kompa w ASO.
-
Mnie na ASO i ich komputer nie stać, kupiłem kabel i sam diagnozuje kiedy mam chęć lub potrzebę.
Bardziej chodziło mi o własnoręczną diagnozę lub u kolegi, o aso nawet nie pomyślałem.
Warto poczytać: http://www.forum.alfaholicy.org/147_..._jtd_ts_v.html
-
odnośnie temperatury przeczytalem duzo na forum. Ale martwia mnie pekajace weze. No nic zmienie ten i zobaczymy. A co do wskaźników nie ma na to sposobu? nowe wskaźniki?
-
Guma ma to do siebie że pęka ;-) tym bardziej po 12 latach.
Nawet jak kupisz nowe wskaźniki nikt nie zagwarantuje że będzie perfekt. Taki urok naszych Alf.