Odpadające listwy progowe
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów!
Mam mały problem, już od jakiegoś czasu, ale z racji iż mam trochę wolnych środków, zajmę się tym dopiero teraz.
Otóż listwy progowe w mojej Belli, trzymają się mniej więcej na środku, natomiast początek i koniec lata jak wściekły. Nie ma obawy, że odpadną, niemniej jednak wolałbym, żeby były dobrze spasowane i ładnie przylegały do karoserii.
Mam wrażenie, że spinki trzymające progi po prostu popękały/poginęły, nie wiem, jestem laikiem.
W związku z tym pytanie do Was drodzy czytelnicy, co polecacie? Kupić nowe spinki? Jeśli tak to jakie (bo nie mam pojęcia jakie mają być) ? Czy kleić? Czy wiercić i wkręcać?
No i poproszę też o jakąś instrukcję, jak to zrobić :)
Z góry dziękuję za zainteresowanie się moim problemem.
Pozdrawiam,
Kacu