Printable View
Witam!
Sprawa jest taka, jak przejade jakies 50 km to przy dodawaniu gazu, nawet w miejscu na luzie, cos jakby dzwoni w silniku. Mial ktos podobny odglos? Czy to cos powaznego?
Po przejechaniu wlasnie na trasie 50-100 km jest jakby glosniejszy ogolnie silnik.
Jeśli masz w swoim silniku koło zamachowe dwumasowe to może być to. Ja mam JTD i takowe tam jest, tylko że mi dzwoni przy gaszeniu silnika. A w czasie jazdy to tak jakby dudni i stuka przy zmianie biegów. W sumie zaczynam się przyzwyczajać i dochodzę do wniosku że radio w alfie jest zbędnym gadget'em. W mojej trzeszczy tapicerka, puka zawieszenie, coś tam zadudni, popuka tudzież zabzyczy :) Czasem to zwariować można...
No to mam podobnie, tu coś trzeszczy , tam coś trzeszczy,jesli chodzi o wnętrze oczywiscie. Muszę sie zabrać i moze podokręcać wszystko, to jakoś przestanie! Radio to jest to.
A co do tego koła to musze sie zorientować ale moze to byc to, bo objaw podobny.
Dzięki.
Z tego co wiem to dwumasowe koło było w silnikach JTD a ty masz zdaje się TD, czyli nie masz koła dwumasowego. U mnie nic nie dzwoni więc raczej nie bagatelizowałbym tego problemu. Niestety nie przychodzi mi nic do głowy co to może być
ja tez mam alfe 146 1,9TD..i u mnie nic nie stuka nie puka...nie mam takich objawów...raczej tez nie bagatelizowałbym tego objawu...moze to byc jakas pierdółka...ale lepiej to sprawdzic