Printable View
Witam
Spotkała mnie kolejna niemiła przygoda na warszawskich ulicach. Strach tu zostawić auto gdziekolwiek. Jak nie porysują, to wgniotą...
Oto co zastałem ostatnio.
http://img230.imageshack.us/img230/5679/wgniec.th.jpg
Uploaded with ImageShack.us
Czy Waszym zdaniem da się to jakoś w miarę bezproblemowo naprawić? Jak widzicie lakier jest nieuszkodzony, więc sądzę, że ktoś cofając oparł się o moją Alfę. Problem w tym, że jest to na rancie błotnika. Naprawialiście już coś takiego? Jakie koszta?
wyciąganie bez lakierowania jak najbardziej
popytaj w okolicy gdzie maja taki sprzęt
A to, że jest to na kancie nie będzie robiło problemu?
nie jest źle
po mojemu dobrzy blacharze powinni dać radę
popytaj u siebie
wyciagają ile mogą tutaj
http://images41.fotosik.pl/318/59153840d3081c23med.jpg
plus małe poprawki już ich sposobem
i tak przy okazji :
ta strona widoczna na foto to przód storna kierowcy ?
opona to jest dobrze założona ? nie jest "pod prąd " ?
po mojemu jest źle
Dobrze jest, u mnie są tak samo założone ;)Cytat:
Napisał bocian
Ty rzeczywiście ta opona jakoś odwrotnie... lamelki są jakby pod prąd...tak ma naprawdę być?
to nie jest opona kierunkowa - po drugiej stronie bieżnika lamelki są odwrotnie, opony uniwersalne tak mają
Panowie na oponie jest wyraźnie napisane "outside"
Więc o pomyłce nie może być mowy.
Szlaczek "w dobrym kierunku" jest po wewnętrznej stronie.
No chyba za bardzo się przyzwyczaiłem do kierunkowych i niepotrzebnie się czepiam:)
Pzdr
niestety ale bez lakierowania się nie obejdzie,żeby to zrobić dobrze i fachowo konieczne będzie wyklepanie błotnika i polakierowanie go oraz wycieniowanie drzwi żeby nie było różnicy koloru.Cytat:
Napisał rigobert
znam dobre miejsce na tego typu naprawy...
wa-wa ul.ostrobramska