-
Dziwny dźwięk silnika
Sprawa ma miejsce, kiedy silnik wchodzi na wyższe obroty. Silnik zaczyna wtedy brzmieć troszkę, jak niegdyś duże Fiaty na wysokich obrotach, czyli taki charakterystyczny gwizd. Następuje to mniej więcej przy zmianie faz rozrządu, czyli coś ponad 3 tys obrotów. Brzmienie zmienia się na bardziej sopranowe. Głowy nie dam, ale mam wrażenie, że rzecz się dzieje od momentu zmiany lambdy. Czy ktoś miał może podobny problem?
-
Zamykam wątek, sprawa się wyjaśniła. Pod maską jest niedokręcona właściwie blacha, a przy wydechu brak jednej obejmy i prawdopodobnie to powoduje wibracje.
-
-
No, faktem jest, że miałem różne koszmary na ten temat, ale na szczęście mechanik sprawnie wyjaśnił kwestię.
-
Również mam problem z dziwnym dźwiękiem. Dzieje się to w zakresie 2-3krpm na każdym biegu i trochę mnie irytuje. Jutro postaram się nagrać ten dźwięk, może poradzicie co to może być.
-
-
Nagraj, chętnie porównam, bo może u mnie to wcale nie jakies blaszki :/
-
Myślałem z początku że to łańcuch bo dźwięk dla mnie dosyć podobny, ale po naciągnięciu dźwięk pozostał.
-
Niestety nie dam rady go nagrać, jest wyraźnie słyszalny, ale dla dyktafonu kamuflują go pozostałe szumy. Może któryś posiadacz TSa 8V z Wawy będzie chętny na początku września umówić się na porównanie i osłuchanie mojego motoru??
-
Skąd dokładnie dobiega ten dźwięk (gora, dół silnika) bo jak góra to zawory mogą już mieć luzy. Poza tym jak naciągałeś łańcuch to trzeba było zdjąc pokrywę i sobie zaworki pomierzyć.
Masz klimę? U mnie waliła rolka od paska kilma-alternator-wał.
moze altek?