Mechanizm ręcznego opuszczania/podnoszenia szyb
Spiesząc się wczoraj do domu dość energicznie podniosłem szybę korbką do góry i niestety coś tak, jakby przeskoczyło, po czym zaczęło się niemiłosiernie trzeszczenie. Szybę można wprawdzie podnieść i opuścić jednak idzie to dość ciężko i słychać przy tym nieprzyjemne dla ucha chrabotanie.
Zdemontowałem dziś cały boczek, aby przyjrzeć się wszystkiemu jednak nie zauważyłem w sumie niczego podejrzanego poza tym, że ponad mechanizmem w którym umieszczona jest oś korbki z przeciętej na 4 tulejki nasadzonej na gwintowany króciec zaczyna wyłazić jakaś sprężynka. Zmontowałem więc wszystko do kupy i przed zamontowaniem obicia drzwi przetestowałem mechanizm 20 razy opuszczając i podnosząc szybę. Wszystko wydawało się OK więc przykręciłem boczek i o zgrozo przy kolejnym opuszczeniu znów się zaczęło to samo :/
Ma ktoś z Was jakiś pomysł z której strony to ugryźć? Czy mam szukać na całego mechanizmu, czy może pękła jakaś duperela i da się to jakoś naprawić? Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki i sugestie ;)