-
Gdzie tankować gaz?
Mi się zawsze wydawało, że to nie ma znaczenia, byle stacja nie byla
mała prywatna. Autko gazu pali mi 9.5-12.5L/100km.
Ostatnio zatankowałem na Auchan w Rumii (k.Gdyni) i wyszło mi
spalanie 14L/100km, a jeżdziłem normalnie, nie szalałem.
Myślalem że coś się popsuło, ale po zatankowaniu na Shellu
spalanie wróciło do normy.
Auchan pod Wrocławiem (Bielany) odwiedzam regularnie i autko
śmigało zawsze na benzynie i LPG stamtąd zawsze idealnie... a
nad morzem taka przykra niespodzianka.
Więc, mam takie pytania:
1. Gdzie mają najlepszej jakości paliwo LPG?
2. Może jakieś koncerny mają ten sam gaz (ten sam dystrybutor) i nie ma sensu przepłacać?
3. Czy ktoś zauważył jakąś różnicę na korzyść Shella? Bo z takimi opiniami się spotkałem że PowerGas na Shellu jest najlepszy.
-
kiedyś pewien gazownik powiedział mi żeby tankować najlepiej na tej samej stacji i jakiejś renomowanej, bo wtedy regulujesz instalacje do tej właśnie mieszanki gazu, a na każdej stacji jest inna. a jeździłem na BP i bez problemów. autko to megane
-
Gdy miałem jeszcze swoją alfe to tankowałem ją za darmo u wujka na prywatnej stacji. Reklama widniała tam gaz z norwegi. Był to pewnie chwyt reklmowy ale faktycznie był to dobry gaz żadnych problemów spalanie ok. Wujek mi powiedział w tedy że niema różnicy jakości w gazie tylko jest kwestia ile gazu w gazie bo co poniektórzy robią mieszanke powitrzno gazową żeby wychodziło im więcej. Ile w tym prawdy to niewiem eh. Ważne żeby starać sie tankować na jednej i tej samej stacji w tedy wiemy co i jak,:)
-
Ja staram się tankować BP albo shell choć nie w kazdym shellu.
generalnie unikam statoil i prywatnych stacji jak już muszę to lotos.
Staram się trzymać tych samych stacji.
Mam pod nosem lpg prywatne ale dziwne na 18 l zrobię na tym gazie ok 85km
To już wolę pb jak mam tam płacić za lpg
czerwiec powrót z Wrocławia do Lublina tankowałem na ostatnim shellu we Wrocławiu w strone Wawy dojechałem pod Lublin ok 20 km na 40l
wyszło mi 10 l/100km.
Czyli taniej niż szwagrowskim nissanem dieslem w sierpniu na zlot
bo jemu wyszło 6,9l ropy na 100
-
Wczoraj rozmawiałem z gazownikiem na ten temat.
Stwierdził, że wszystkie markowe stacje dają rade, a omijać Bliską. Podobno ich gaz nie jest tak wydajny, czy też "kaloryczny".
Sam tankuje na BP i gazownik był zaskoczony, że po 10 tys. km filtr jest tak czysty.
Z własnego doświadczenia wiem, że nawet tej samej stacji można trafić na "gorszy" gaz, co powoduje spadek mocy, a co za tym idzie wzrost spalania. Podobno taki "gorszy" gaz można zatankować gdy opróżnia się zbiornik LPG na stacji poniżej zalecanego poziomu i z jego dna zbiera się gazy niepalne. Informacja od kumpla pracującego na stacji.
Pozdrawiam
-
-
Ja tankuję na około dziesięciu stacjach - sporo podróżuję pomiędzy Warszawą a Kętrzynem. I jak dla mnie nie ma reguły. Nie mogę wskazać najlepszej. Raz na Lukoilu pali najmniej, raz na Bliskiej weszło więcej gazu niż pojemność butli, raz na BP spalił 9l/100km gdy normalnie pali 12. Jak dla mnie to cały czas loteria.
-
Ja przeważnie tankuje na bp, chociaż gaz z orlenu też daje rade. Ale najlepesze są stacje gdzie mają "magiczny" gaz którego potrafią zatankować znacznie więcej niż wynosi pojemność zbiornika:D
-
u mnie w Debicy nie tankuje ani na Shellu ani na BP tylko na partnerskiej stacji Slovnaft. te niby markowe BP i Shell to gowno jakich malo (mam na mysli te stacje w Debicy bo jak jezdzilem an studia do Krakowa to tankowalem wlasnie na BP). raz na tym Slovnafcie myslalem ze chca mi wala wykrecic bo do butli w ktorej zawsze tankuje gora 32l weszlo mi 35 - okazalo sie ze zawor nie odbil.
-
Swojego byłego Passata tankowałem zawsze na Shellu. Wyraźna różnica do tanich stacji w mocy auta i spalaniu.