Napisał
Lukasz A.
Wszystko da sie naprawic.Musisz miec druga wkladke tylko zabawy z tym jest bo tam jest taka malusia sprezynka ktora przy koslawych rekach leci dosc daleko:D Ja u siebie wymienilem wkladke zeszlifowalem zapadki oczywiscie z kluczykiem w srodku zalozylem i dziala.Ryzyko jest takie ze czasami mozna otworzyc innym kluczem.W pancerwagonach zapadki mozna wyciagnac i zamieniac miejscami w 155 niestety sie nie da.Tak wiec opcje sa dwie.Albo szlifowanie zapadek albo zabawa z przekladka blaszki.