[156] Coś terkocze , pstryka w napedzie paska wielorowkowego

4000 km temu wymieniłem cały rozrząd i wszystkie rolki i napinacz i pasek urządzeń pomocniczych wszystko nówki i oryginały, teraz słyszę tam dziwne pstrykanie i terkotanie i nie wiem co jest grane?
Na pewno to jest coś na pasku wielorowkowym bo jak go zrzuciłem i zapaliłem auto to piękna cisza! Stwierdziłem ze jest to napinacz ten z sprężyną(nowy tez mógł szlag trafić) kupiłem drugi nowy założyłem i dalej to samo, krew mnie zalewa już! Próbowałem też regulować naciąg paska micro poprzez ta rolkę na mimośrodzie - naciąg sie zmienia ale dziwne odgłosy nie ustają!
Mieliście coś podobnego?

moim zdaniem pompa wspomagania robi te dzwieki...

to Ty sprzedajes zna allegro czesci do włochow?? kiedys wariata bralem od Ciebie nawet :mrgreen:

A może to łożysko w sprężarce klimatyzacji.

bardzo mozliwe ja mam w fiacie coupe podobny problem czasami zaczyna okrotnie piszczec

Rozwulkanizowało się koło napędu urządzeń pomocniczych.

koło sprawdzałem dokładnie i nie wygląda mi na rozwulkanizowane - nie ma luzu, sprężarka troch głośno chodzi i trochę wyje ale zeby ona tak pstrykała? Dałbym głowe ze to ten napinacz z spręzyną ale teraz już założyłem drugi i to samo! :(

Cytat:

---

Napisał Alfista

moim zdaniem pompa wspomagania robi te dzwieki...

to Ty sprzedajes zna allegro czesci do włochow?? kiedys wariata bralem od Ciebie nawet :mrgreen:

---

no niby to ja, mam nadzieje ze wariat chodzi :lol:

Mam taki sam problem, i juz go rozwiązałem. Jest to pompa wspomagania. U mnie zagłusza swoim jargotaniem cały silnik i jarmoli jakbym miał diesla. W sumie to nawet głośniej niż nowoczesne dieselki mi klekocze.

Cytat:

---

Napisał akuki

no niby to ja, mam nadzieje ze wariat chodzi :lol:

---

chodzi jak złoto juz rok 8)

Jednak to nie pompa.Nie potrzebnie wymieniłem, terkot jest nadal. Wynika z tego że to alternator.