witam, dzisiaj zauwazylem ze alfa kopci na bialo - jest jakies 1.5 tys km po wymianie oleju, nie ma spadkow mocy stukow ani nic poza odzywajacym sie cicho paskiem.
silnik boxer 1.4
co moze byc na rzeczy
Printable View
witam, dzisiaj zauwazylem ze alfa kopci na bialo - jest jakies 1.5 tys km po wymianie oleju, nie ma spadkow mocy stukow ani nic poza odzywajacym sie cicho paskiem.
silnik boxer 1.4
co moze byc na rzeczy
a plyn chlodzacy nei znika?
przyznam ze ostatnio tzn jakies 3-4 tys temu zauwazylem ze jest go jakos mniej - no i dolalem to co mialem w garazu uppss... czyli troche petrygo i troche borygo teraz nie patrzylem czy plyn ubyl
wydmuchalo ktoras uszczelke pod glowica
mozna jezdzic ? czy lepiej nie ryzykowac ?
a jakie koszta naprawy ?
mozesz jezdzic tak dlugo jak bedzie zapalala i caly czas dolewac ale jak juz kiedys nie odpali to silnik mozesz oddac na żyletki... koszta? nie wiem zalezy od mechanika... boxera to ja ostatni raz w garbusie mialem ;]
koszta ja za planowanie glowicy i uszczelke zaplacilem 150zl ale robilem sam
robota samemu odpada - jakby ktos mial info ile moze wziasc orientacyjnie mechanik bylbym wdzieczny,
hmm powiedzcie mi czy wplyw na ta uszczelke moglo miec mycie silnika z oleju ? mialem plame przemylem akra k2
nie delikatne czyszczenie silnika nie moglo zaszkodzic uszczelce... boxery sa dosc odporne na traktowanie je wodą...