-
Klimatyzacja
Siemka :)
I jak zawsze potrzebna mi jest wasza wiedza techniczna :P
A mianowicie , mam w mojej Belli Klime która nie działa od 5 lat .( chłopek kiedyś nabił czynnik i zaczęło gdzieś uciekać ).
A żę no raczej do roboty się przygotowałem i uznałem ze pewnie chłodnica walnięta ( kupiłem nową ) itd dzisiaj sie przymierzam do wymiany i z głupoty sprawdziłem czy jest ciśnienie w układzie , okazało się żę jest tzn było ( bo chyba z radości zacząłem szturchać po zaworku i wszystko uciekła :( .
I takie pytanie bo jak w układzie jest ciśnienie to pewnie jest kompresor uszkodzony ( już mende wymontowałem i będe na dniach regenerował - oczywiście sam :P )
Powiedzcie , mi czy napakowanie do układu sprężonego powietrza ( w celu sprawdzenia szczelności ) jest dobrym pomysłem ? nie zawilgocę układu albo coś ?
Kolejna sprawa ,jak nie da się powietrzem to czy moze ma ktoś możliwość nabicia mi po znajomości azotu aby sprawdzic ?
Oczywiście dorobię sobie redukcje aby podłączyc manomentr i takie tam :P .
Kolejna sprawa , przewodu aluminiowe klimy szczególnie śrubunki mam skorodowane ? macie jakiś patent , środek ? aby to jakoś wyczyścić ?
mam coś podobnego tylko ze z Harrisona http://www.e-sklep-laser-sinex.pl/Re...zacja-882.html
-
Dziaru do sprawdzana szczelnosci ukladu nawet mechanicy wala powietrze z kompresora. ostatnio jak bylem u znajomego i sprawdzał w mazdzie to nabil 10 atmosfer i patrzal czy cisnienie jest i czy kajs nie pita.
-
Ja też powietrzem wale. Ale ogólnie to oni azot stosują.
-
Hmmm , w takim razie będe kombinował powietrzem :) tylko ze jakiś osuszacz zeby jednak nie zawilgociś :)
podziękował :)