Printable View
Hej.
Nie wiem czy mam się zacząć martwić ale dziś rano zauważyłem a raczej usłyszałem, że przy maksymalnym skręcie słychać pssss. Wystarczy że lekko popuszcze i przestaje... nie wiem jak wygląda sprawa płynu w zbiorniczku ale pomyślałem, że zapytam czy takie pssss to rzecz normalna - nie wiem może jest tam jakiś zaworek upustowy...
na koreczku od wlewu płynu wspomagania jest taki grzybek którym uchodzi powietrze (układ jest samoodpowietrzający) aczkolwiek ostatnio miałem sam problemy z układem wspomagania i miałem podobne objawy, a mianowicie uciekał mi płyn z pzrewodu wspomagania a co za tym idzie w zbiorniczku było tego płynu na samym dnie i przy skręcaniu kierownicą to charakterystyczne pss oznaczało zaciąganie resztki łynu wspomagania wraz z powietrzem lepiej sprawdź bo potem możesz mieć dużo wiekszą awarię
płynu myślę że mi nie ubywa - sprawdziłem dziś po powrocie z pracy - ciepły silnik - płynu było tyle że po odkręceniu korka kapało z tej miarki znajdującej się pod nim - więc myślę że jest ok. Być może to psss było zawsze ale ostatnio po prostu jeździłem z wyłączonym radiem i udało mi się właśnie coś takiego usłyszeć...
Wszystko gra.Psss przy maksymalnym skręcie w lewo i prawo;-) działają zaworki na maglownicy.Cytat:
Napisał 156X