Printable View
hej, oczywiście moja alf znów nie daje mi spać...
Wygląda to tak:
1)przekręcam kluczyk - zapalają się kontrolka spiralki i reszta kontrolek, wszystko gaśnie więc
2) odpalam silnik
3) po minucie załącza się piknięcie (Boże, jak ja nienawidzę tego dźwięku) i zapala się kontrolka "GLOW" (czyli coś nie tak ze świecą żarową?)
4) po ok. 2 minutach kontrolka gaśnie i już się nie pojawia
Moje pytanie brzmi: WTF?! Co jest grane?
A czytałeś instrukcję obsługi swojego samochodu? - jak nie to masz tutaj szansę:
http://instrukcje.fiat.pl/index.php/listing/alfa
Dziękuje, rzeczywiście mogłem doczytać, ale jak to zwykle bywa - człowiek leniwy ;)
Moje pytanie brzmi - czy mogę tak jeszcze trochę pojeździć - ewentualna naprawa możliwa dopiero w weekend :/
Jak odpala to możesz pojeździć byle nie zadługo bo jak świeca obrośnie nagarem to już jej nie wykręcisz...
Mi też miga, tylko nie zawsze, co ciekawe silnik nagrzany temperatura zewnętrzna dosyć wysoka- miga, a niekiedy temperatura na zewnątrz kilka stopni silnik zimny i nie miga. To będzie świeca czy może coś innego?