Printable View
witam mam alfe 156 2.0 ts spalil mi sie przekaznik od pompy paliwa ten kolo akumulatora, wymienilem go i nadal nie chce palic na kompie wyskakuje blad P0230 i swieci sie tzw. marchewa na zegarach. od tego przekaznika co wymienilem poprowadzilem mase(zołty kabel) do karoseri i odpali ale nadal jest blad i prawie nie jedzie co robic??
http://www.forum.alfaholicy.org/show...99&postcount=3
podejrzewam 2 opcje:
1. padł przekaźnik, o tyle nie fartownie, że spowodowało to uszkodzenie elektroniki pompy paliwowej
2. padła pompa i w skutek tego nie wytrzymał przekaźnik
ale ręki za to nie dam.
Jak jakiś mądry i tutaj zacznie się doszukiwać awarii czujnika położenia wału, to wyjdę z siebie :|
pompa jest dobra bo auto jezdzi ale nie ma masy ale swieci sie marchewa i sie nie zbiera , a jak odpene ten kabel co sam dodalem od przekaznika pompy do karoseri to juz nie odpala w ogole. nie wiem co robic proc cala elektryke i szukac gdzie kabel sie przerwal czy to wina komputera bo nie daje na pompe masy?
albo problemu z immo ;-)Cytat:
Napisał Renegat
taaa :D:D:DCytat:
Napisał zaviaseq
to panowie nie nie imobilaizer tylko komp mi nie daje masy na przekaznik od pompy paliwa, tak mi powiedzial elektryk wymontowal kompa i zobaczymy w poniedzialek..
to z czujnikiem wału i immobiliserem to był żart związany z pewną dyskusją w innym wątku :DCytat:
Napisał rafal001
kto wie, ten wie ;)
Witam
podepne sie bo mam podobny problem
Samocod nie odpala, blad p0230,przekaznik od pompy cyklicznie lapie i poszcze i tak samo "marchewka".Podmienialem przekaznik ale ciagle to samo.Ktos ma jekies pomysly bo juz dostaje........
:-) i po problemie,brakowalo masy tej ktora jest przykrecona do glowicy z tylu.