Fiat Brava 1.9 JTD Error Cli

Witam. Szukałem już na wielu forach. Przypamniało mi się, że kiedyś znallazłem rozwiązanie problemu dla swojej Bravy na tym forum. Przejrzałem wszystkie posty dotyczące tego błędu, ale mojego przypadku nie znalazłem. Mianowicie zaraz po odpaleniu wyskakuje błąd Error Cli. Następstwem tego błedu jest to, że cały czas z nadmuchów leci mi ciepłe powietrze, nawet wtedy gdy pokrętło temperatury jest na 0. Czujnik temperatury zewnętrznej jest sprawny. Wiatraczek pomiędzy przyciskami klimy i obiegu wewnętrznego tez jest sprawny. Dodadkowo mogę napisać, że zaraz po przekręceniu kluczyka gdy ustawię wiatrak w położenie AUTO dmucha największym strumieniem powietrza i po ok. 10 sekundach wyłancza się. Proszę o pomoc.

Masz właściwą ilość czynnika w układzie klimatyzacji?

Dodam, że gorące powietrze leci mi bez włączonej klimy. Czy brak czynnika w takim przypadku mogłby spowodowac opisane przeze mnie objawy?

Cytat:

---

Napisał peq_88

Witam. Szukałem już na wielu forach. Przypamniało mi się, że kiedyś znallazłem rozwiązanie problemu dla swojej Bravy na tym forum. Przejrzałem wszystkie posty dotyczące tego błędu, ale mojego przypadku nie znalazłem. Mianowicie zaraz po odpaleniu wyskakuje błąd Error Cli. Następstwem tego błedu jest to, że cały czas z nadmuchów leci mi ciepłe powietrze, nawet wtedy gdy pokrętło temperatury jest na 0. Czujnik temperatury zewnętrznej jest sprawny. Wiatraczek pomiędzy przyciskami klimy i obiegu wewnętrznego tez jest sprawny. Dodadkowo mogę napisać, że zaraz po przekręceniu kluczyka gdy ustawię wiatrak w położenie AUTO dmucha największym strumieniem powietrza i po ok. 10 sekundach wyłancza się. Proszę o pomoc.

---

no proszę, żeby forum fiata nie było skłonne udzielić wyczerpującej wypowiedzi, to się dziwie.

Cytat:

---

Napisał peq_88

Czujnik temperatury zewnętrznej jest sprawny.

---

a skad ta pewnosc ?

sprobuj tricku z "trybem serwisowym" (czy jak to nazwac:P) moze pokaze Ci jakis blad i bedziesz blizej odpowiedzi, kiedys na forum BBTP bylo to opisane i sam w bravie probowalem, tylko ze juz nie pamietam jak leciala cala ta "procedura":)
uprzedze tylko ewentualne pytania, watpliwosci, nie trzeba miec zadnego sprzetu do tego:D

Wczoraj jechałem i auto zachowuje sie normalnie. Zimny nadmuch działa. Error sie nie wyswietla. Ale przypuszczam, że znow gdy zrobi sie znimniej i będzie trzeba częściej poużywac pokrętła temperatury to znów wyskoczy error cli. Byłem podpytac w zakładzie gdzie zajmują sie klimą i dostałem odpowiedz, że prawdopodobnie może to być uszkodzona jakaś zapadka, która nie wyłancza ogrzewania. Dodam ze jak wszystko działało i miałem włonczone ogrzewanie to przy wyłączeniu slyszalem jakby przez chwile załączyl się jakiś mechanizm odłanczający nagrzewanie.

i tak jak się spodziewałem "error cli" powrócił. Chyba sam sobie z nim nie poradze i będe zmuszony oddać auto do mechanika.

---------- Post dodany o godzinie 16:37 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 15:19 ----------

Przeczytalem juz wszystko co sie dało. Przynajmniej tak mi wydaje. Jestem ciekaw jak jest sterowana nagrzewnica. Przepływ płynu w nagrzewnicy prawdopodobnie sterowany jest za pomocą zaworu. Tylko co porusza tym zaworem i gdzie on się znajduje. Wydaje mi się, że w tym może tkwic cały problem. W moim przypadku zawór ten może być cały czas otwarty i nie chce sie domknąć gdy przekręcam pokrętło temperatury do poziomu 0. Co Wy na to?

Cytat:

---

Napisał peq_88

i tak jak się spodziewałem "error cli" powrócił. Chyba sam sobie z nim nie poradze i będe zmuszony oddać auto do mechanika.

---------- Post dodany o godzinie 16:37 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 15:19 ----------

Przeczytalem juz wszystko co sie dało. Przynajmniej tak mi wydaje. Jestem ciekaw jak jest sterowana nagrzewnica. Przepływ płynu w nagrzewnicy prawdopodobnie sterowany jest za pomocą zaworu. Tylko co porusza tym zaworem i gdzie on się znajduje. Wydaje mi się, że w tym może tkwic cały problem. W moim przypadku zawór ten może być cały czas otwarty i nie chce sie domknąć gdy przekręcam pokrętło temperatury do poziomu 0. Co Wy na to?

---

jedź do ASO, niech Ci podłączą komputer do sterownika klimy i wszystko będzie jasne. Prawdopodobnie jakiś czujnik bądź silniczek sterujący nawala, bez examinera niestety do tego nie dojdziesz chyba że wszystko wymienisz. Temperatura jest ustalana za pomocą przesłony sterowanej silniczkiem elektrycznym i nie ma żadnego zaworu.
Jeśli okresowo błąd znika to może być tylko kwestia przetartych kabli.