W związku z tym, że dużymi krokami zbliża się zima, wieczory i ranki stają się zimne co polecacie aby każdy diesel sprawnie odpalał i nie był z nim problemów? Jakieś porady jak przygotować nasze Belle na zimę???
Printable View
W związku z tym, że dużymi krokami zbliża się zima, wieczory i ranki stają się zimne co polecacie aby każdy diesel sprawnie odpalał i nie był z nim problemów? Jakieś porady jak przygotować nasze Belle na zimę???
Dla mnie podstawą jest
- Akumulator
- Świece żarowe
- Jakiś specyfik przy dużym minusie co by się z ropy parafina nie wytrącała. Jeśli motor zdrowy i osprzęt to będzie palić dobrze.
Warto, wymienić filtr paliwa bo JTD jest dość wrażliwy na jego stan. Póki co mój im zimniej tym lepiej zapala.
podstawa to akumulator dobry i świece,
był już podobny temat zakładany niedawno
http://www.forum.alfaholicy.org/156/...rzed_zima.html
http://www.forum.alfaholicy.org/156/..._do_disla.html
Tak jak koledzy piszą:
Akumulator-jeśli nie dawno wymieniany (2-3 letni) dobrze jest naładować go porządnie małym prądem prze 24 h
Świece-ale to już wiadomo
STP-osobiście dolewam przez cały rok diesell skyyd w tolerancji 10ml na 10l przy każdym tankowaniu i wrażenia są takie, że silnik pracue bardziej miękko,rozruch jest również miększy.W zime ani razu nie miałem problemu z odpaleniem,nawet zrobiłem test i zalałem ropę przejściową w ponad -20 i bez problemu autko zapaliło.
Nie pozwolić by paliło sie "oko" w baku.Nawet najlepszy preparat nie uchroni nas od zgęstnienia ropy gdy w baku pustki.
Zgadzam się, że podstawa to filtr paliwka, bo u mnie w tamtym roku, przy wielkich mrozach go wysadziło-chyba przez złej jakości paliwo, albo cholera wie przez co. Na dodate aku siadł, także miałem niezły wydatek...
Ja przed zimą robie tak żę zawsze wymieniam Olej ( jakoś tak zawsze się zbiegnie żę czas na wymianę mniej więcej ) i polepsza to rozruch fakt ze nooo juz mało z was ma Minerala ale w moim przypadku działa :)