Printable View
Witam Szanowne Grono! Alfa chodzi na trzy gary, na drugim obydwie świece są w oleju. Czyszczenie świec pomaga na 10-15 kilometrów, iskra jest. Sprawdzałem kompresję i wyszło 10-11. Wymieniłem również wtrysk i nie mam pomysłu co dalej.. Może coś podpowiecie co może być przyczyną i co należałoby podejrzewać.:(
Moim zdaniem do wymiany uszczelka pod pokrywą zaworów.
uszczelka nowa wymieniana niedawno i nie widać wycieków, sam gwint świecy z elektrodą mokry
cerciarz, ja mam ten sam problem, jedna swiece mam w oleju zalana, wymieniałą uszczelki pod pokrywa i dalej, zastanawiam sie czy pokrywa nie jest czasem krzywa, boki sa dodatkowa na płynna uszczelke złepane ale srodek nie, jesli jest zwichrwana a moja była spawana w dwóch miejscach to bedzie puszczac...
Koledze nie chodzi o zalaną świecę od strony "fajki" tylko od strony komory spalania.
cerciarz komprechę masz wiec najgorszy scenariusz to pęknięty pierścień zgarniający lub pad UPG. Bardziej optymistycznie - uszczelniacze zaworowe.
Pamiętaj, że czyszczona świeca i tak zrobi się czarna jak silnik nie został przegoniony i na luzie sobie pyka.
a co to UPG ?
usczelka pod głowicą :)
dzięki a ktoś może wie jakie to koszty? A jakby uszczelka pod głowicą to chyba by na biało kopciła co?
---------- Post dodany o godzinie 17:43 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 17:21 ----------
a coś takiego jak zawór zwrotny? Bo po zimnej nocy potrafi sobie przykopcić na niebiesko powyżej 3000.
To jak dla mnie uszczelniacze zaworów. Objawem tego jest kopcenie po odpaleniu rano albo kopcenie na wysokich obrotach.