Printable View
Witam wszystkich Alfaholików, szukałem takiego tematu na forum, lub podobnego ale sie nie doszukałem, jeśli juz był to przepraszam!
Jest już troszkę zimno, i dzisiaj z rana postanowiłem włączyć podgrzewanie foteli swój i jak i pasażera i niestety nie podgrzały się , co moze byc przyczyna? Dodam ze jakis miesiac temu fotel pasazera napewno działał! Popatrzyłem dzisiaj pod fotele ale wszystkie kabelki są podłączone i chyba całe...
Proszę o pomoc! Pozdrawiam.
Bezpiecznik?
Szukac tam w tej skrzyneczce ze wszystkimi bezpiecznikami ?? bo ja co mechaniki i elektryki to ja laik jestem (wstyd sie przyznac) ale dopiero sie ucze Alf :)
Nie naprawiaj.Zadbaj o przyrodzenie.Podgrzewanie ponoć bardzo na nie szkodzi. :wink:
Juz mniejsza z moim fotelem...:P ale jak wioze plec przeciwna to dobrze jak fotelik dyskretnie wlacze i zaczyna sie robic goraco to sie rozbiera ;P
jezeli dochodz ci napiecie do tej wtyki pod fotelem to albo sama mata juz padlo lub co jest bardziej prawdopodobne termostat.
Cytat:
Napisał piotriix
Witam, podpinam sie do tematu bo w mojej belli 166 też ten sam problem... Niby switelko od podgrzewania sie świeci ale nie grzeje, bezpieczniki wszytkie całe.
Jaki termostat masz na myśli piotriix?....