Cos stuka...POMOCY!!!

witam.Ostatnio pisałem o dziwnym stukaniu z okolicy prawego koła.Stukanie występowało na wybojach i przy skręcie w lewo,było ono bardzo rytmiczne a ostatnio ciągłe.Mechanik stwierdził jednoznacznie że to przegub zewnętrzny,wymienił na nowy.3 dni ciszy na krótkich trasach,a ostatnio około 80 km. no i znowu ten sam stukot.Jest on teraz dość rzadki na prostej drodze ale podczas jazdy na placu w kółko i tylko w lewą stronę stuka ciągle bardzo rytmicznie.Podczas jazdy normalnej na zakręcie w lewo też stuka raczej rzadko,a przed wymianą przegubu stukot był częsty.Dodam jeszcze że przed wymianą przegubu po podniesieniu przodu alfuni na lewarkach stukanie znikało na jakiś czas.Ma ktoś jakiś pomysł? ALFA 156 1.9 JTD 2000 ROK. 170.000 KM.

Reakcja na kierownicy jaka jest? Bije?

Dzień dobry, a myśmy to już się gdzieś chyba spotkali... Swoją drogą wracając do tematu, to taki stukot przy skręcaniu wydają przeguby. Gratulacja dla mechanika za znalezienie jednej z przyczyn, tylko, że stuka dalej tak? A sprawdził przegub z drugiej strony? A co najważniejsze wewnętrzne przeguby posprawdzał??? Spradź sobie je koniecznie, bo najprawdopodobniej tu tkwi przyczyna. A tak na marginesie, gdyby okazało się, że to wewnętrzny przegub, a miałbyś problem z dobraniem go do swojej Belli-ja miałem... pechowo jakoś dwa okazały się nie takie jak potrzeba, to pasuje od 159, tylko trzeba zabezpieczenia spiłować czy jakoś tak. Pozdro

tomek...............zauważ co kolega napisał.... 3 dni było OK. Czyli to nie przeguby są przyczyną dlatego czekam na odpowiedz na moje pytanie bo ja już wiem co to :P

Cytat:

---

Napisał maybah

tomek...............zauważ co kolega napisał.... 3 dni było OK. Czyli to nie przeguby są przyczyną dlatego czekam na odpowiedz na moje pytanie bo ja już wiem co to :P

---

No w sumie racja, hmm też mnie ciekawi...

Tomek powiem tak (to będzie odpowiedz) jak półośka krzywa to do usranej śmierci będziesz wymieniał przeguby a przyczyny nie zniwelujesz ;)

Mądre!!! A bodajże dopiero co Cię zjechałem w temacie koleżanki mayka.88-sorki... O półosi bym nie pomylał, ale rada słuszna i warta sprawdzenie, a jak trafna, to i podziękować się należy... Swoją drogą maybah, ogarniesz może mój mały problem, bo ostatnio na dołach (przy gwałtownym wjechaniu) coś mi dziwnie przez moment pisknie, zgrzytnie, trudno to nazwać. Wymieniłem amorki z przodu, zero luzów... Patrzyłem na posty alces'a1 o http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...147_156_a.html
i sam już nie wiem. Dziś jak już ostro padało zjawosko jakby utąpiło. Poza tym ma dziwne rażenie, że autko jet jakby niestabilne na drodze...

Witam,dzięki za podpowiedzi.Jak na razie to mechanicy każą mi wymienić cały przód aby szukać przyczyn dalej,ale nawet mi się wydaje że to stukot nie wydawany przez stabilizator lub wachacz,tak obstawiało 3 mechaników do czasu aż się nie przejechali bellą,jeden obstawił przegub wewnętrzny drugi zewnętrzny,następny krzyżak obok skrzyni[nie znam dokładnej nazwy].Jeden był w 100 % pewny że to przegub zewnętrzny mi stukanie też przypominało uszkodzenie przegubu ale zastanawia mnie to że po podniesieniu przodu na lewarku stukanie znikało na jakiś czas.Dodam że wcześniej to stukanie pojawiło mi się 2 razy i po kilku dniach znikało ostatnio na około 3 m-ce.Ostatnio jednak nie znikło no i wymieniłem przegub,stukanie znikło na 2 dni a teraz identyczny stukot.Dziwne jest to że to stuka również [na razie bardzo rzadko] na wybojach gdy przód dobija na wybojach,przy większej prędkości.Dodam że na luzie nawet przed wymianą przegubu stukanie znikało do czasu wrzucenia na bieg.