Awaria skrzyni biegów (2,4 JTD 140KM 6-biegów)

Witam.
Mam taki problem, przy wjeździe na autostradę wrzuciłem 5-ty bieg, coś zachrobotało no i auto straciło 5-ty oraz 6-ty bieg. Przy wrzucaniu 3-ki i 4-ki coś strzela, ale jechać się na nich da. Pierwsze dwa biegi bez zarzutów. Wodziki (wybieraki) są dobre, tak że Awaria Skrzyni.

Mam odpowiednie zaplecze oraz pomoc dobrego mechanika tak że zabieram się za to sam. W związku z tym proszę o rady i pomoc. Chodzi mi o:

-czy skrzynie da wyciągnąć się bez wyjmowania silnika? Jak najlepiej jest to zrobić. Prosił bym o rady ludzi którzy to już robili.
-czy ktoś posiada schemat tej skrzyni - bardzo bym był wdzięczny.
-jakie skrzynie mi spasują. Czy z wersji 136KM jest to samo, czy z V6, 2.0 TS skrzynie 6-biegów pasują? Ewentualnie czy samo wnętrze pasuje, zakładam że obudowa jest dobra i wystarczy jakieś zębatki poprzekładać.
-Czy ktoś ma skrzynię która by mi podeszła do sprzedania - czekam na propozycje.

Z góry dziękuję za każdą pomoc.

JA MAM SKRZynie na handel z diesla symboliczna cena 200zl ino przelozyc wybierak ze swojej i bedzie hulać;)

Jeśli po kolei tracisz biegi, to przede wszystkim istotne jest czy jest olej w skrzyni biegów (a zapewne nie ma). Jak straciłeś już kilka biegów to wg mnie skrzynia w środku jest już ostrą kaszanką....

IMO remont starej przy tych objawach może przewyższyć zakup drugiej i sprawdzenie tej nowej przed założeniem (co polecam bo ludzie sprzedają najróżniejszy badziew).

Skrzynię wyjmiesz na pewno bez wyjmowania silnika, jeśli ma ktoś w niej grzebać, to daj to osobie, która ma w tym doświadczenie (w naszym serwisie na przykład poprawiamy sporo "skrzyń po naprawie").
Pamiętaj o nowych uszczelniaczach i oleju (odpowiednim).

Pozdrawiam

Dzięki chłopaki.
Co do moich planów, to wyciągnę skrzynię, otworzę i będę widział. Doradźcie w takim razie jak się zabrać do wyciągnięcia tej skrzyni. Co demontować żeby wyciągać ją bez silnika.

Cytat:

---

Napisał Golab

Dzięki chłopaki.
Co do moich planów, to wyciągnę skrzynię, otworzę i będę widział. Doradźcie w takim razie jak się zabrać do wyciągnięcia tej skrzyni. Co demontować żeby wyciągać ją bez silnika.

---

Jeśli masz warunki w których chcesz zdemontować skrzynkę (przynajmniej kanał) to przy odrobinie zaparcia i w pewnej chwili pomocy drugiej osoby zrobisz to bez problemu.

Jeśli nie rozbierałeś skrzyni biegów, to z kolei nie obiecuj sobie, że ją poprawnie złożysz.... chyba że w celach czysto naukowych:D... lub w celu stwierdzenia co w niej jeszcze zostało nie zjechanego.:eek:

Jeśli Piotras ma skrzynkę za 200 PLN która jest sprawna, to osobiście nie zastanawiał bym się nawet chwili - wymieniłbym w niej komplet łożysk, nowe simmeringi, nowy olej i HULAĆ DALEJ

Warunki mam idealne - kanał, wózek widłowy do podniesienia silnika itp. Jest też cały czas mechanik, tak że on mi pomoże. On już skrzyń rozebrał kilka i dalej działają nawet :)
Operacji rozebrania skrzynia na pewno nie zrobię ja, tylko mechanik.

Prosił bym tylko o porady jak się zabrać do wyciągnięcia tej skrzyni. Co demontować.

Cytat:

---

Napisał Golab

Co demontować żeby wyciągać ją bez silnika.

---

1. Zdemontować połączenie napięcia z aku
2. Plastiki, coby się można było dostać od góry do skrzyni
3. Demontujemy mechanizm zmiany biegów przy skrzyni, połączenia masowe oraz dodatnie (czujniki) ewentualnie linka od ślimaka (stare rozwiązania)
4. Póki auto na kołach, to odkręcamy nakrętki zewnętrzne od przgubów
5. Podnosimy auto
6. Demontujemy Koła
7. Odkręcamy i odbijamy sworznie dolne
8. Demontujemy rozrusznik
9. Spuszczamy olej ze skrzyni biegów
10. Odciągamy McPhersona i demontujemy długą półoś
11. Co do drugiej - krótkiej półosi to należy zawsze być ostrożnym, gdyż nie w każdej skrzyni biegów wolno wyjmować dwie półosie na raz, żeby mechanizm różnicowy nie poleciał w dół obudowy....
Opcjonalnie wsadzamy przegub wewnętrzny lub cokolwiek co go zastąpi na jego miejscu.
12. Demontaż poduszki mocującej skrzynię biegów
......... Z TYM ŻE.........
13. Często niezbędne jest podwieszenie silnika, gdyż w momencie zwolnienia poduszki od skrzynki możemy mieć problem ....
14. Odkręcamy śruby dookoła obudowy skrzyni biegów łączące ją z silnikiem
15. Teraz moment dla Pudzianów :D - odciągamy (czasem trzeba się trochę naszarpać) i wyciągamy skrzynię biegów (w tym momencie czasami pada najwięcej bluzgania bo albo ława albo podłużnica albo chłodnice - często coś lubi przeszkadzać. Często manipulacja wysokością podwieszonego silnika pomaga w tym horrorze).
16. Sprawdzamy obligatoryjnie stan sprzęgła, docisku, łożyska oporowego (jeśli którykolwiek z powyższych elementów jest zużyty - wymieniamy komplet ponieważ żywotność tych elementów jest mniej więcej podobna)
17. Sprawdzamy stan koła zamachowego niezależnie od tego czy jest ono jedno czy też dwumasowe (jednomasowe też pękają i nie ma z tym żartów).
18. Sprawdzamy stan uszczelniacza na wale korbowym, gdyż w przypadku gdy jest nawet lekko zapocony mamy idealną okazję by go wymienić.

Na koniec otwieramy zimne piwo i oddajemy się zadumie....


Jeżeli o czymś zapomniałem to wybaczcie ale jest niedziela, dzieci wokół mnie i trudno się skupić.

Skrzynia wyciągnięta, rozebrana. Okazało się że ukręcił się wałek główny, ten na którym są zębatki biegów. Ukręcił się przed 5-tym biegiem, tak że 6-tego też już nie było. Chrobotanie na 3-ce i 4-ce wynikało z tego że wałek nie był już sztywny.

Ma ktoś może do sprzedania taki wałek? może być bez zębatek bo moje są w stanie idealnym. Ewentualnie kupię całą skrzynię. Czekam na propozycje.

A masz pojęcie dlaczego mógł się ukręcić?

Po rozebraniu skrzyni zobaczyliśmy że łożysko to na górze (przy 6-tce) było już punktowane. Tak że pewnie był na nim jakiś luz. Pewnie po tym wałek już nie pracował całkowicie osiowo. To mogło mu pomóc.
A poza tym wałki są hartowane, zdarzają się w nich skazy. też tak mogło być.