Witam! Rozładował mi się akumulator i teraz po naładowaniu nie wchodzi mi na obroty najpierw się zadusi i jak nie zgaśnie to się pobierze. Co z tym zrobić, POMÓŻIE
Printable View
Witam! Rozładował mi się akumulator i teraz po naładowaniu nie wchodzi mi na obroty najpierw się zadusi i jak nie zgaśnie to się pobierze. Co z tym zrobić, POMÓŻIE
moim zdaniem po prostu komp błedy złapał..
wiec albo jechac do diagnosty i niech skasuje albo moze odpal ją po odłaczeniu aku i niech chodzi do dwóch załaczeń wentylatora ..
wątpie zeby cos si euszkodzilo bo to niemozliwe..
na wolnych obrotach czy dać trochę więcej gazu?
na wolnych bez gazu
ja bardzo czesto odłaczam aku i nic sie nie dzieje odpukac
mam nadzieję że to pomoże. jutro z samego rana sprubuję
U mnie po odłączeniu aku też trochę świrował - przygasał na wolnych, nierówno chodził itp. Zostawiłem go na 5min i zacząłem znów używać jak prawdziwej Alfy. Do dziś bezproblemowo :)
No i pomogło. Do dwóch włączeń wentylatora. Dzięki!
Co to za magia z z tym zapaleniem silnika do dwóch włączeń wentylatora i co dalej ,wyłączy się drugi raz wentylator i trzeba zgasić silnik????? co to za czary ??? :shock:Cytat:
Napisał Alfista
Nie wiem czy to magia ale działa wszystko jest ok.
no tak sie kompa uczy nastawień jak wariuje..
chyba w nowszych typach wtryskow juz takich cudow nie ma i wszystko wraca odrazu do normy..