Printable View
To moja pierwsza zima z moją Alfą 147 (rocznik 2002). Po dzisiejszej mroźnej nocy rano zapaliły mi sie trzy kontrolki: "wykrzyknik" od ręcznego, systemu antyposlizgowego kół i ABS. Do tego nie działa mi prędkościomierz i licznik kilometrów. Macie na to jakiś sposób? Czekac aż puszczą mrozy czy jechac do serwisu?:confused:
Sygnał na prędkościomierz jest brany z czujników ABS przód. Chyba z prawego, a jak jest padnięty to z lewego. U Ciebie wygląda, że cos sie stało z centralka ABS, podłączenie pod kompa prawde powie.
linki od hamulca ręcznego też bym wymienił bo pewno popękane są
Kontrolki ABS/ASR zapalają się jak jest słaby akumulator. Ja miałem dokładnie to samo w ubiegłym roku jak były mrozy. Jak odpalisz auto kontrolki gasną czy palą się cały czas? Na początek sprawdź też klemy na baterii i połączenie masy.
Dokładnie tak, jak pisze slejerek. Miałem podobnie z moją Alfą: błędy ABS/ASR, dziwne zachowanie, łącznie z odłączeniem zegarów. Winowajcą był padnięty akumulator i przeżarte klemy.