Piszczy z wentylatora.

Witam.
Strasznie irytujący problem mnie dopadł.
Piszczy i skrzeczy mi coś przy włączonym nawiewie.
Na 1 słychać świergot, na 2 trochę skrzeczy, na 3 i 4 już jest tak głośno, że nie słychać ;)
Nasłuchiwałem i wydaje mi się, że źródło jest gdzieś między konsolą środkową (bardziej od strony pasażera) i kratką nawiewu od strony pasażera.
Na początku lekko tykało i myślałem, że jakiś listek mi wpadł (na jesień się zaczęło), ale teraz ewidentnie piszczy i skrzeczy.

Ma ktoś jakiś pomysł od czego zacząć ?
Pzdr.

może plastiki odtajają w strasznych mękach?:D

Zapsikaj czymś silnik dmuchawy, ja mam to samo tylko na 1 biegu, zdarza mu się lekko pisnąć, jak się ociepli będę czyścił.

Podobny przypadek przerabiałem w lagunie (moim drugim bolidzie, którym jeździ moja żona). Wymontowałem dmuchawę i tam gdzie oś silnika dmuchawy jest łożyskowana/tulejowana zapodałem strzykawką selenię 20k:D i jest cisza. Czyli zrób tak jak kolega wyżej napisał.

No dobra, tylko jak się do tego zabrać, co i jak rozkręcić :)

a gdzie masz dmuchawę ? pod schowkiem jak w 156 ?
chyba jest tak samo\
czyli śrubka , przekręcić dmuchawę , wyjąć , wypiąć wtyczkę, przeczyścić , nasmarować
złożyć

fotki chcesz ?

Tak w 146 jest pod schowkiem. Dostęp do niej przej**any...

co ty gadasz - 3 minuty i mam w dłoniach

Super, dzięki.
Zerknę w niedzielę jak będę miał chwilę czasu.

Obawiam się że ciężko będzie. Sam wentylator wygląda podobnie ale... szczelina pomiędzy deską a grodzią, szczelina przez którą wydłubać to ustrojstwo by pasiło ma mniejszą średnicę niż dmuchawa. Nie przejdzie. Pasowałoby odkręcić część deski rozdzielczej.... klęska. Od strony nadmuchu na szybę też nie pójdzie. Chciałem spróbować od zewnątrz, od wlotu powietrza pod wycieraczką ale mróz mnie zatrzymał. Jak Ci się uda od środka to daj znać. Ja odkręciłem śrubkę i nic. Nawet nie dygło. A nie sądzę by się zmieściła od spodu....