Printable View
mam pytanko jak u nas byly mrozy -20 alfica stala 2 dni jak ja odpaliłem to kreci sie maksymalnie do 2100 obrotów więcej nie da rady bo przerywa silnik i nie pozwala przekroczyć tej parit obrotów ale jak postoi przez noc i rano odpale to kreci sie normalnie ale po chwili zas cos blokuje i 2100 to maksymalne obroty szarpie tak jakby by byla odcinka zapłonu hmmm możne mi cos podpowiecie ? żadna kontrolka sie nie swieci
Problem zlokalizowany nie otwiera sie przepustnica calkowicie : otwiera sie ino jakeis 0,5-1cm potrzebuje schematy przepustnicy
To nie to, tak ma być, jak auto nie odpalone na postoju więcej się nie otwiera. Szukaj wg. tego co naskrobałem na PRIV.Cytat:
Napisał Piotras
GrzesiekK mógłbyś to napisać na forum, bo tez miałem taki problem, ale jak zgasiłem i odpaliłem ponownie to auto już działało normalnie.
A może być to spowodowene niewłaściwą pracą potencjometra gazu ?
na postoku? Jezeli tak, to więcej się nie otwieraCytat:
Napisał Piotras
Może i najczęściej jest.Cytat:
Napisał QBA
Ja podejrzewam co innego, pewnie padł koledze czujnik położenia wału, niestety usytuowanie go w V6 24V jest dość nieszczęśliwe, sam już upaliłem jeden ;] Gdy zbliża się czas jego agonii daje właśnie takie objawy jak u Piotrasa.
przepływomierz padaka :)