Napisał
Kali_33
Po rozebraniu zaworka okazuje się, że ten sposób diagnostyki jest częściowo skuteczny ale pod warunkiem, że dmuchniemy w rurkę na której założony jest filtr. Budowa elektrozaworka jest taka, że nawet sprawny zaworek wykaże niesprawność dmuchając w jeden z otworów na górze. Dmuchnąć można przez niego praktycznie zawsze.
Sam zaworek jest oparty na cewce, nie jest to jednak zwykły elektrozawór, ale zawór sterowany podciśnieniem. Badanie jego działania bez podciśnienia jest pozbawione sensu.
Aby sprawdzić działanie tego zaworka należy:
1. dmuchnąć w otwór, na którym założony jest filtr. Spowoduje to wychylenie membrany.
2. podłączyć zasilanie 12V (bez znaczenia które piny +/-) i nasłuchiwać, czy działa cewka co stwierdzimy po charakterystycznym pyknięciu metalowego krążka o rdzeń cewki z otworem. W wyniku zadziałania cewki zamknie się przepływ powietrza i przy sprawnym zaworze nie będzie można dalej w niego dmuchać.
Ten sposób nie gwarantuje 100% skuteczności, gdyż najważniejsza część, czyli zawór zamykający podciśnienie nie jest badany. Podobną skuteczność przyniesie zbadanie cewki miernikiem - opór na cewce powinien mieścić się w granicach 5 - 15 ohm.
Niestety chyba jedynym możliwym sposobem dokłądnego sprawdzenia działania zaworka w warunkach garażowych jest wyciągnięcie grzybka z kolektora, podłączenie wszystkiego i sprawdzenie jego działania na odpalonym silniku. Chyba, że ktoś dysponuje pompką do wytwarzania podciśnienia, a z drugiej strony odpowiednim manometrem. Należy podłączyć weżyki zgodnie z opisem na zaworku u góry, wytworzyć podciśnienie, zaworek wskutek wytworzonego podciśnienia powinien się zamknąć, a po podaniu napięcia na cewkę otworzyć, co będzie widać po wzroście podciśnienia na manometrze.
Jestem prawie pewien, że zaślepienie EGR w CF-2 spowoduje błąd EGR. ECU nie ma możliwości weryfikacji działania cewki i robi to na podstawie odczytów przepływomierza. W CF-2 powinno się więc wstawiać zaślepkę taką samą w CF-3. Jeśli się mylę zapraszam do dyskusji.