Printable View
Witam
chciałbym troszkę rozszerzyć moja wiedzę odnośnie napędu 4x4,czy któryś z was orientuje się skąd jest ten napęd,jest to Fiatowski wynalazek ,czy jakiś zapożyczony jak wygląda trwałość takiego wynalazku ,w sieci jest bardzo mało na ten temat,może ktoś z was ma więcej wiedzy i się nią podzieli. thanks
najnowsze Q4 to mechaniczny samoblokujący się mechanizm różnicowy Torsen, taki sam jak w Audi quattro (bez haldexa w A3 i R8 oczywiście) albo w Toyocie Land Cruiser (tu ma jeszcze blokadę). Płynnie rozdziela moment pomiędzy osie w zależności od tego co robi auto, np. w czasie przyspieszania na tył idzie ok. 80% siły napędowej, czyli praktycznie alfa jest wtedy RWD (u mnie tylne opony zdzierają się szybciej niż przednie).Cytat:
Napisał Ducrider
Zalety:
-praktycznie bezobsługowy i niezniszczalny,
-umożliwia bardzo dynamiczną jazdę, na suchym bardzo trudno sprowokować ESP do działania,
-zimą jazda jest łatwiejsza, ale jest pewne ale, o tym dalej...
-potrzebne są porządne opony zimowe, na letnich auto stoi i miele kołami na śniegu,
-w 159 po wyłączeniu ESP można podriftować,
-w kopnym śniegu lub błocie można i należy wyłączyć ASR i VDC żeby umożliwić mechanice pracę, przy włączonych tych systemach często wyjazd jest trudny,
Wady:
-duży ciężar ok. +150kg,
-większe zużycie paliwa,
-niższe osiągi, większe opory ruchu,
-ze względu na preferencję tyłu zimą auto lubi zamiatać tyłem, pod względem trakcji podczas dynamicznej jazdy na śniegu lepszy jest zwykły pickup ze spiętym na sztywno napędem. Żeby zniwelować ten efekt działania bocznych sił potrzebne są właśnie bezkompromisowo dobre zimówki.
-jeśli jedną osią staniesz na idealnie śliskim (lód, rolki), to nie ruszysz pomimo 4x4.
Dzięki kolego to się nazywa profesjonalne wyjaśnienie,miałem nadzieje ze ktoś się wypowie właśnie z posiadaczy 159 Q4, a mógł byś mi jeszcze powiedzieć jak się sprawia Bella w trasie powiedzmy z 4 osobami ,mogłeś taka opcje przetestować,jak będę zamieniał auto to właśnie z napędem na cztery łapy i zaczynam zbierać info dotyczace tego napędu ,jego plusy i minusy.
W sumie chciałbym w przyszłości zamienić na autko którym by można było troszkę na zakrętach poszaleć do tej pory służyło mi ducati ale w tej chwili to służy mi ono jako mebel dekoracyjny w garazu,czy 159 była by dobra alternatywa czy mam szukać u konkurencji,dodam ze dużo podróżuje latem jak i zima z familiada dlatego brzydactwo jak Impreza odpada :confused:
generalnie 159 z 2,4 nie ma problemów z mocą więc 4 osoby na pokładzie oczywiście czuć, ale auto jest nadal dynamiczne. W tej wersji alfą na pewno można już poszaleć, a Q4 daje zupełnie inne możliwości niż FWD. Ja połknąłem bakcyla kilka lat temu kiedy znajomy przewiózł mnie A8 z Torsenem po śniegu. To była moja pierwsza jazda 4x4 i od tamtej pory innymi autami nie jeżdżę. Zacząłem od Crossa i właściwie w ostatniej chwili udało mi się zamówić 159 z Q4, bo ta opcja była tylko z 2,4 i 3,2 których już nie ma w ofercie. W przypadku TI dochodzą jeszcze szerokie opony i niższe zawieszenie, auto na zakrętach praktycznie się nie przechyla, jeden jedyny minus na naszych drogach to felgi, które ciągle albo wymieniam albo prostuję, choćbym nie wiem jak uważał :-)Cytat:
Napisał Ducrider
Auta traktuję intensywnie, 50 tys. km na rok, ale traktuję jak araba w stajni.. Co do konkurencji brałem pod uwagę audi i infiniti, ale alfa wygrała zdecydowanie cenowo. Porównując 159 TI w tej wersji do A4 czy BMW trójki alfa naprawdę jest porównywalna i nie ma się czego wstydzić w klasie premium.
Ze szczegółow techicznych co do napędu to czuć minimalny luz objawiający się cichym stukiem. Pochodzi od od gumowej podpory wału napędowego i tak musi być, bo wał jest zawieszony elastycznie. W crossie trochę to denerwowało, ale w 159 jest dobrze wyciszone i słychać tylko przxy szybkim puszczeniu sprzęgła. Olej w tylnym moście jest chyba na całe życie, więc wystarczy kontrola. Wymieniałem też wspomnianą gumową podporę wału i poduszki pod tylnym mostem, ale to wszystko dotyczy crossa, no i co ważne tym crossem walnąłem prawie 250 tys. km w 4 lata, więc coś tam miało prawo się popsuć. 159 do dzisiaj bezawaryjnie. Alfa do 160km/h rozpędza się błyskawicznie, do 180 też jest nieźle, po dłuuuugim rozbiegu dochodzi do 220-230, czyli tyle ile w instrukcji.
W crossie używałem gorszych opon (jakieś goodyear 4x4 wrangler, tendencja do nadsterowności, o której pisalem), teraz poszedłem na całość i mam zimowe pirelli sottozero serie II i to jest to :-)
Obiektywnie to opisałeś ,przyznam się ze czytałem testy w niem AMS 159 Q4 2.4 Vs BMW 330xd,i alfa przegrala tylko pol punktem bo skrytykowali wyzsze spalanie alfy,ale właściwości jezdne alfy wypadły o wiele lepiej niż BMW w której rozłożenie masy auta wynosi prawie 50/50, ale takimi pindoleniami to ja się nie sugeruje, bardziej przebijają do mnie wypowiedzi osób poruszający się takimi autami na codzien .thanks :)
Warto dodać, że w standardowych warunkach rozdział mocy to 57% na tył i 43% na przód i tak jak napisał Superglide jest to dynamicznie zmieniane w zależności od sytuacji w jakiej znajduje się samochód.
BTW Superglide - będziesz może na zlocie w sierpniu? Jestem bardzo ciekawy tego Twojego autka, chciałbym je zobaczyć live.
Tak się przymierzam, a tym bardziej, że cena za czipowanie jakaś się promocyjna pojawiła, może poczekam, pojadę i zrobię na miejscu... :-)Cytat:
Napisał camil
Niestety, ta hamownia co ma być to na 100% ośka jest, więc tam nie powalczysz za dużo w tej kwestii... tak czy inaczej dobrze by było jakbyś się zdecydował. Do zobaczenia, gdyby tak było:)Cytat:
Napisał superglide
Kolego superglide w katalogu wyczytałem, że sedan po 2008 2,4 jtdm waży 1630 kg, a w wersji Q4 1730. Więc czy na pewno Q4 jest cięższe o 150kg. O ile mniej więcej jest większe zużycie paliwa między oską a Q4?Cytat:
Napisał superglide
W katalogu który jest w moim posiadaniu ( a dostałem go w 2005 roku w Carserwisie Warszawa) 1630 kg to jest waga przednionapędowego sedana 2.4 JTDM sprzed liftu . W 2008 odelżono wszystkie wersje , a JTDM-y straciły na wadze ok. 45 kg .